Android to jeden z najchętniej i najczęściej instalowanych systemów operacyjnych w tabletach internetowych. Nic więc dziwnego, że analitycy rynkowi wzięli się za przewidywanie ile procent rynku będzie należała właśnie do tej mobilnej platformy. Według najnowszych informacji, w 2012 roku ma to być 39 procent.
Obecnie rynek tabletów zdominowany jest przez Apple iPada – i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Na drugim miejscu są urządzenia z Androidem, później z Windowsem, a jeszcze dalej sprzęt z bliżej niezidentyfikowanymi interfejsami (mowa oczywiście o chińskich produktach).
Analityk Piper Jaffray stwierdził, że w 2011 roku do iPada ma w dalszym ciągu należeć znaczna część tabletowego rynku – aż 53% (rok później – 44%). W porównaniu do ostatnich badań, z których wynikało, że Apple ma powyżej 80%, widoczna jest znaczna tendencja spadkowa.
Trzeba jednak zauważyć, że iPad jest na razie tylko jeden (co nie znaczy, że Apple nie szykuje kolejnych tabletów), a jego alternatyw z miesiąca na miesiąc przybywa. To właśnie ma spowodować, że 32,5% rynku w 2011 roku ma należeć do Androida (a 39% w 2012 roku). Nie trudno obliczyć, że za dwa lata tylko 17% będzie należało do Windowsa i innych platform mobilnych.
Obecnie analitycy twierdzą, że Android ma 11% rynku – głównie za sprawą znacznej sprzedaży Samsunga Galaxy Tab na całym świecie, który pracuje pod kontrolą Androida 2.2 Froyo.
Warto wziąć pod uwagę słowa analityka Munster, który stwierdził, że sukces Galaxy Tab jest zaskakujący ze względu właśnie na zastosowaną w nim wersję Androida, przeznaczonego przecież do smartfonów (a nieprzystosowanego do tabletów internetowych).
Wzrost popularności Androida ma również spowodować wydanie wersji przystosowanej do pracy z dużymi wyświetlaczami dotykowymi – Honeycomb. Pierwszym tabletem z zainstalowaną tą edycją platformy, ma być sprzęt Motoroli.