Stosunkowo niedawno pojawiła się informacja, jakoby Samsung miał wprowadzić do swojej oferty nową linię urządzeń – serię P. Jej pierwszymi przedstawicielami miały być modele P30 i P30+. Wszystko wskazuje jednak na to, że ten pierwszy finalnie trafi na rynek jako Galaxy A6s.
Informację już w weekend udostępnił portal PhoneArena, który powoływał się na swoje zaufane źródła. Wynikało z nich, że Samsung Galaxy P30 na Starym Kontynencie dołączy do dobrze znanej już serii Galaxy A i trafi tutaj pod nazwą Galaxy A6s.
Smartfon pojawił się w TENAA i przy okazji potwierdziły się wspomniane rewelacje, choć nie wiemy czy Koreańczycy zróżnicują nazwę w zależności od rynku, czy zdecydowali się na „ostateczną” zmianę. W końcu mamy również okazję poznać nieco szczegółów na temat tego sprzętu. Trzeba przyznać, że nie jest najgorzej. Choć wiele będzie tutaj zależało od tego, w jaki sposób Samsung wyceni swój nowy smartfon.
Galaxy A6s wyposażono w spory, choć dzisiaj nierobiący już chyba na nikim wrażenia, ekran IPS LCD o przekątnej 5,99 cala i rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli. Znak zapytania pozostaje przy procesorze, prawdopodobnie będzie to któraś z jednostek Snapdragon – 660 lub 710, wsparta przez 6 GB RAM. Nie powinno zabraknąć również miejsca na przechowywane pliki – A6s ma być dostępny w wersji o pojemności 64 i 128 GB.
Z tyłu urządzenia widzimy podwójny aparat główny o rozdzielczości 12 i 2 Mpix. Z kolei dla miłośników selfie przeznaczono aparat na przednim panelu – ten ma rozdzielczość 5 Mpix. Urządzenie ma zostać zaprezentowane z Androidem w wersji 8.1 na pokładzie. O długi czas pracy bez potrzeby podłączania ładowarki ma zadbać bateria o pojemności 3300 mAh.
Jak widać na zdjęciach, na tylnym panelu znalazło się miejsce dla czytnika linii papilarnych. Oznacza to, że nie potwierdziły się pierwsze plotki mówiące o tym, że to właśnie w tym modelu Samsung po raz pierwszy zaprezentuje skaner zatopiony w ekranie. Niewykluczone, że akurat taką innowację Koreańczycy zostawiają dla Galaxy S10.
*Na grafice wyróżniającej Samsung Galaxy A6 (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: Phone Arena, TENAA dzięki Phone Arena