Do ostatnich dwóch zestawień trafiły produkty, które pochodziły z Aliexpress. W tym tygodniu delikatnie poszerzyłem horyzont i znalazły się dwa produkty dostępne w ofercie Gearbest. Co za tym idzie osoby, które preferują płacenie przy pomocy PayPala, będą mogły je kupić. Przygotowałem dla Was zróżnicowaną listę sześciu gadżetów. Zapraszam do lektury.
Zacznijmy od czegoś dla majsterkowiczów. Podczas składania lub rozkładania mniejszej elektroniki nietrudno oto, aby wypadła jakaś mała śrubka czy inny metalowy element. Chyba nikt nie lubi ich szukać pod stołem. Aby temu zapobiec warto zainteresować się podkładką magnetyczną. Ten konkretny model powinien zainteresować wszystkich, którzy utożsamiają się z głoszeniem słów #xiaomilepsze, ponieważ jego producentem jest Xiaomi ;) Wowpad 2 kosztuje 3,19 dolara (czyli około 11,8 złotych), a w cyklicznych promocjach można go kupić jeszcze taniej, bo za około 1 dolara.
Magnetyczną podkładkę Wowpad 2 możecie kupić >tutaj<
Ciekawym i przydatnym gadżetem jest wielofunkcyjne narzędzie. W takim niewielkim akcesorium zmieszczono aż 11 funkcji: otwieracz do puszek i butelek, małe ostrze, śrubokręt, linijkę, trzy klucze, piłkę, wielofunkcyjne wskaźnik i otwór na smycz. Jest to gadżet wielkości karty kredytowej, więc nie będzie problemu w noszeniu go w portfelu. Akcesorium kosztuje tylko 1,49 dolara (czyli około 5,5 złotych).
Wielofunkcyjne narzędzie wielkości karty kupicie >tutaj<
Obecnie panuje moda na żarówki dekoracyjne typu Edison. Każdy ma swoje własne preferencje, więc stylu nie będę tutaj oceniał. Subiektywnie mogę dodać, że w internecie znajduje się sporo fajnych i ciekawych projektów na wykorzystanie takich żarówek. Dwa lata temu sam nabyłem swój egzemplarz i jestem z niego bardzo zadowolony. Niestety, w polskich sklepach nie należą one do najtańszych, za to w Chinach można je kupić w dosyć atrakcyjnych cenach. Wersja 40W kosztuje około 3 dolary (czyli 11 złotych), a 40W 3,5 dolara (czyli około 13 złotych).
Żarówkę dekoracyjną typu Edison kupicie >tutaj<
Teraz coś dla zmotoryzowanych. Podczas poruszania się samochodem po mieście w deszczu, a w szczególności w nocy, nie lubię parkować, gdy mam krople wody na lusterkach. Jest to uciążliwe i zmniejsza pole widzenia. Okazuje się, że na chińskich portalach można kupić coś, co w teorii temu zapobiega – daszek na lusterko. Sam tego produktu nie używałem, ale patrząc na opinie wydaje się skuteczny. Na pierwszy rzut oka jego jedynym minusem wydaje się być aspekt wizualny lusterka z założonym daszkiem. Gadżet kosztuje niewiele, bo tylko 1,62 dolara (czyli około 6 złotych).
Komplet dwóch daszków na lusterka kupicie >tutaj<
Nie wiem jak Wam, ale mi nigdy nie podobały się moduły aparatów wystające poza obrys smartfona. Pomijając kwestie wizualne, nie jest to praktyczne umieszczenie ze względu na większą podatność na rysy i uszkodzenia. Ja staram zabezpieczać folią lub szkłem każde swoje urządzenie. Okazuje się, że na chińskich portalach dostępne są szkła przeznaczone na tylni aparat. Tego typu zabezpieczenie kosztuje maksymalnie dwa dolary (czyli około 7,6 złotych). Wydaje mi się, że przy takiej atrakcyjnej cenie, każdy posiadacz iPhone’a, Huawei czy Xiaomi powinien wyposażyć się w ten produkt.
Szkło na tylny obiektyw do smartfonów Xiaomi kupicie >tutaj<, do iPhonów >tutaj<, a do Huawei >tutaj<
Jeżeli należycie do osób uprawiających sport, to pewnie chcecie znać swoje najlepsze wyniki. W tym celu warto byłoby zaopatrzyć się w inteligentną opaskę monitorującą aktywność fizyczną. Proponowany przeze mnie model nie należy do tych z wieloma funkcjami, jednakże potrafi przypominać o aktywności fizycznej, liczyć kroki i przebyty dystans, monitorować sen, informować o przychodzących SMS-ach oraz połączeniach głosowych. Myślę, że taka funkcjonalność powinna wystarczyć większości osób. Niestety, jej cena delikatnie przekracza założony budżet – różowa wersja dostępna jest za 11,96 dolara (czyli około 44 złotych), inne wersje kolorystyczne są droższe, bo kupicie je za 13,34 dolara (czyli około 49 złotych).
Inteligentną opaskę ID115 kupicie >tutaj<
Podsumowanie
Jak podobają Wam się zaproponowane przeze mnie gadżety? Który z nich najbardziej przypadł Wam do gustu? A może macie któryś z nich? Jeżeli tak, to piszcie w komentarzach jak się sprawuje. I oczywiście czekam w komentarzach na Wasze propozycje gadżetów do 10 dolarów.
Tak jak się domyślacie, kurs dolara pochodzi z aplikacji Revolut.
Grafika tytułowa pochodzi z platformy Pixabay.com
