W tym tygodniu przygotowałem dla Was sześć niestandardowych przedmiotów, które można nabyć w Chinach, a dokładnie na platformie Aliexpress, w cenie do 10 dolarów. Mam nadzieję, że poznacie wcześniej nieznane Wam gadżety, a co najważniejsze przypadną Wam one do gustu.
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze staram się nakleić szkło lub folię ochronną na każde swoje urządzenie. Obecnie doszło to do tego momentu, w którym mam zabezpieczony nawet wyświetlacz laptopa czy aparatu. Pewnie znacie to uczucie, gdy staracie się równo nakleić warstwę ochronną, lecz coś idzie nie tak i nie wygląda to tak, jak wcześniej zakładaliście. Owszem, na rynku są producenci w tym polscy, którzy oferują różnorakie udogodnienia w montażu np. 3mk i ich listki DustFix, ale nadal nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie. A co powiecie na możliwość pokrycia ekranu szkłem w płynie? Brzmi ciekawie? Tak też mi się wydaje, w szczególności zdziwiła mnie cena tego rozwiązania, gdyż wynosi jedynie 1,79 dolara czyli około 7 złotych. Nie będę ukrywał, że mam pewne wątpliwości co do jakości i trwałości tego rozwiązania, ale za tą cenę chyba sam zamówię ten produkt, aby przekonać się na własnej skórze jak działa.
Szkło w płynie możecie kupić >tutaj<.
Bezprzewodowa mini klawiatura to zdecydowanie obowiązkowy gadżet dla każdego posiadacza smart TV. Oczywiście, w celu przeglądania platformy YouTube czy Netflixa można korzystać z pilota, lecz komfort a przede wszystkim prędkość pisania na takiej mini klawiaturze jest znacznie większa. Warto dodać, że gadżet ten świetnie współpracuje też z wszelkimi tabletami, lecz w tym przypadku do pisania dłuższych rzeczy nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie. W proponowanym przeze mnie modelu, producent zdecydował się też umieścić panel dotykowy, który pozwoli na jeszcze szybsze przemieszczanie się po interfejsie. Cena nie jest wygórowana, ponieważ akcesorium zostało wycenione na 8,22 dolara (czyli około 31 złotych).
Klawiaturę z touchpadem możecie kupić >tutaj<
Jeżeli macie problem ze słabym zasięgiem WiFi w domu, to ten gadżet powinien Was zainteresować. Xiaomi jest znane z różnorakich produktów, a wśród nich można znaleźć routery oraz repeater. W tym wypadku interesuje nas to drugie urządzenie, które jest po prostu wzmacniaczem WiFi. W użyciu jest banalnie proste, gdyż wystarczy jednie podłączyć je do prądu przy pomocy wtyczki sieciowej, a na następnie w kilku prostych krokach skonfigurować nową sieć. W zasadzie to rozwiązanie ma jedną wadę – delikatnie spowalnia prędkość internetu, ale za to potrafi znacząco zwiększyć jej zasięg. Niestety, w tym miejscu muszę zmartwić wszystkich posiadaczy standardowego routeru od Netii – Netiaspot, Xiaomi z nim nie współpracuje. A ile kosztuje takie cudo? Stosunkowo niewiele, gdyż 8,85 dolara (czyli około 33 złotych).
Xiaomi Mi WiFi Amplifier v2 możecie kupić >tutaj<.
Istnieje grupa przedmiotów, które trudno się czyści, a wśród nich znajdują się klawiatury. Dużo osób decyduje się na użycie odkurzacza, ale można to zrobić w inny sposób – za pomocą elastyny. Jest to wygodny i niestandardowy sposób na oczyszczanie trudno dostępnych miejsc. Dzięki swoim właściwościom elastyna potrafi dopasować się do każdej powierzchni i wejść w każde zakamarki. Ja sam często z niej korzystam, uważam, że był to dobry zakup i faktycznie jest warta swojej ceny, która wynosi 1,65 dolara (czyli około 7 złotych).
Elastynę do czyszczenia klawiatury możecie kupić >tutaj<.
Jakiś czas temu Grzesiek przygotował dla Was krótki poradnik pt.”Niewielkim kosztem ulepszamy starego laptopa – co zrobić, by uzyskać żądany efekt i nie wydać majątku?” i jeżeli z niego skorzystaliście, to po wymianie dysku powinien Wam zostać dysk HDD o rozmiarze 2,5″. Dużo osób nie wie, co można z nim zrobić, a odpowiedź jest bardzo prosta – dokupić obudowę, która zamieni go w dysk przenośny. Przy wyborze warto kierować się tym, aby nowe obudowanie było wyposażone w USB 3.0, gdyż wtedy będzie się odbywał szybszy przekaz plików. Cena nie odstrasza, gdyż wynosi 7,99 dolara (czyli około 30 złotych), więc wyjmijcie z szafek swoje stare dyski HDD w rozmiarze 2,5″ i tanim kosztem zamieńcie je na wersje przenośne.
Obudowę na dysk 2.5″ możecie kupić >tutaj<.
Na koniec coś dla fanów zdjęć typu selfie. O ile w telefonie przy głównym aparacie znajduje się dioda doświetlająca, to na froncie mało który telefon może pochwalić się podobnym rozwiązaniem. Jeżeli robicie dużo zdjęć przednią kamerką i zdarza Wam się, że są one niedoświetlone, to może warto wyposażyć się w taką lampkę. Nie jest ona droga, gdyż jej cena wynosi okrągłe 5 dolarów (czyli około 19 złotych), a na pewno poprawi jakość fotografii. Dzięki mocowaniu na klips jest kompatybilna z każdym smartfonem tudzież tabletem, a może i nawet laptopem.
Lampkę doświetlającą możecie kupić >tutaj<.
Podsumowanie
Jaki gadżet uważacie za najciekawszy z tych, które zaproponowałem? Jeżeli nie czytaliście mojego wcześniejszego zestawienia, to jest on dostępny >tutaj<. A może któryś z nich macie? Jeżeli tak to śmiało piszcie w komentarzach swoje opinie.
Tak jak zawsze w swoich wpisach, kursy walut sprawdzałem w aplikacji Revolut, którą zrecenzował Damian.
https://www.tabletowo.pl/2018/08/04/co-mozna-kupic-do-10-dolarow-przeglad-ofert-chinskich-sklepow-1/
Grafika tytułowa pochodzi z platformy Pixabay.com
