Od dłuższego czasu wiemy, że nieuchronnie zbliża się premiera POCOPHONE F1. Wczoraj oficjalnie ogłoszono narodziny marki POCO by Xiaomi, a dziś poinformowano, jakimi wartościami będzie się ona kierować i jakiego typu urządzenia wypuszczać na rynek.
Odpowiedzialność za produkty marki POCO wziął na siebie Jai Mani, który przez cztery lata pracował dla Xiaomi. Firma zamierza skupić się na „smartfonach pełnych mocy, wyposażonych w technologie, które naprawdę mają znaczenie”. Bodźcem do ich tworzenia jest brak innowacji w najnowszych urządzeniach oraz fakt, że ceny flagowców zaczęły przekraczać próg 1000 dolarów.
W przypadku pierwszego urządzenia, tj. wspomnianego POCOPHONE F1, skupiono się całkowicie na prędkości. Jak podkreślił Jai Mani, nie chodzi tu o samą wydajność, a o ogólną szybkość działania. Mimo przynależności do Xiaomi, marka ma całkowitą swobodę działania, jednak jednocześnie będzie korzystać z jej łańcucha dostaw, technologii i rozwiązań, co pozwoli jej dostarczyć do rąk klientów urządzenia najwyższej jakości.
Thanks for all the love! Many friends asked me questions about this new project I mentioned yesterday, here's my answer: @IndiaPOCO @GlobalPOCOPHONE pic.twitter.com/MK9MZUz0Zy
— Jai Mani (@jaimani) August 10, 2018
POCO by Xiaomi jest więc czymś na kształt submarki – tak samo, jak Honor od Huawei. W przypadku tego ostatniego obrana strategia się sprawdza – ciekawe, czy podobnie będzie z POCO. POCOPHONE F1 zapowiada się naprawdę obiecująco, ale może to być dopiero przedsmak tego, co nas czeka. Przekazana przez Jai Maniego informacja sugeruje bowiem, że marka zamierza skupić się głównie na smartfonach z najwyższej półki – czyżby więc OnePlusowi rosła konkurencja?
Póki co na to wygląda. Może być więc ciekawie. Szczególnie, że urządzenia POCO by Xiaomi mają pojawić się również w Europie.
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2018/08/07/pocophone-f1-wyglad-cena-biedagaming/
Źródło: @jaimani
