Najnowszy flagowiec od OnePlus nie został zbyt dobrze sprawdzony pod kątem bezpieczeństwa. Jak się okazuje, złamanie zabezpieczeń tego modelu, w celu uzyskania do niego dostępu, jest niezwykle łatwą czynnością, a wystarczy do tego komputer i przewód USB. I nie, nie trzeba mieć żadnych szczególnych umiejętności.
Teoretycznie, gdy mamy zablokowany bootloader i hasło na ekranie blokady, żadna osoba trzecia nie powinna uzyskać dostępu do urządzenia. Jeśli smartfon zostanie skradziony, to nie powinien on być zdatny do użytku. Po wykonaniu factory reset z recovery urządzenia, sprzęt poprosi nas o zalogowanie się na wcześniej używane konto Google. Zablokowany bootloader sprawia natomiast, że niemożliwym jest zainstalowanie alternatywnego systemu. Na OnePlus 6 jest jednak pewien problem.
Można stwierdzić, że OnePlus 6 nie ma zablokowanego bootloadera (choć komenda oem-device info informuje, że sprzęt jest zablokowany). Wystarczy podłączyć urządzenie za pomocą kabla USB do komputera, wejść w tryb fastboot i za pomocą prostej komendy (fastboot boot obraz.img) wgrać Custom Recovery. Po tym działaniu można swobodnie uruchomić TWRP, sformatować wszystkie partycje i zainstalować alternatywny system, na przykład Custom ROM, lub zrobić root, co pozwoli na usunięcie blokady ekranu. Gdy to już zostanie zrobione, urządzenie staje się gotowe do użytku.
![](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2018/06/chrome_2018-06-09_21-53-57.png)
Jak możemy zauważyć, sprawa jest naprawdę kiepska, bowiem każdy egzemplarz OnePlus 6, który zostanie przechwycony/skradziony, może zostać ponownie użyty. Ze względu na powagę sytuacji, firma OnePlus została o tym poinformowana. Chińczycy zapewnili, że aktualizacja, która naprawi ten problem, pojawi się jak najszybciej.
Źródło: Android Police