Kilkukrotnie już wspominaliśmy Wam o sporze, jaki narodził się ostatnio na linii Stany Zjednoczone – ZTE. Był on dość niepokojący, gdyż mógł przerodzić się w poważniejszy konflikt handlowy. Na szczęście kryzysowa sytuacja została już zażegnana. Niemniej jednak koncern ZTE poniesie poważne konsekwencje swojej polityki.
ZTE zostało jakiś czas temu oskarżone o to, że jego działania na polu telekomunikacyjnym mogą przyczynić się do inwigilowania obywateli USA. Ponadto wcześniej Chińczycy złamali embargo na eksport produktów do Korei Północnej oraz Iranu. USA zażądały wtedy ukarania odpowiedzialnych za ten proceder osób. Wezwanie pozostało jednak bez odpowiedzi. Amerykanie nałożyli więc na koncern ZTE zakaz współpracy z firmami ze Stanów obowiązujący do 2025 roku.
https://www.tabletowo.pl/2018/04/18/na-zakazie-dla-zte-w-stanach-straci-qualcomm/
Zawarta między stronami ugoda wymusi na koncernie ZTE przeprowadzenie zmian w zarządzie i strukturach firmy oraz usunięcie ze stanowisk wszystkich pracowników zamieszanych w proceder, w wyniku którego naraził się Stanom Zjednoczonym. Ponadto do ZTE zostaną wprowadzeni inspektorzy, których zadaniem będzie monitorowanie prac nad wprowadzaniem w życie ustalonych regulacji.
Koncern z Chin poniósł już spore straty w rezultacie zaistniałej sytuacji i niemożności prowadzenia wymiany handlowej z firmami z USA. Oprócz tego ZTE będzie musiało zapłacić niemal 1,4 mld dolarów grzywny. Znacząca jej cześć to kara za „popełnione przewinienia” wobec Stanów Zjednoczonych. Warto jednak wspomnieć, że 400 mln dolarów zostanie pobrane jako zabezpieczenie na wypadek dalszego naruszania przepisów przez koncern.
https://www.tabletowo.pl/2018/05/22/donald-trump-pomoc-zte-koszty/
O porozumieniu na linii USA – ZTE poinformował stację CNBC amerykański Sekretarz Handlu Wilbur Ross. Jest to świetna informacja zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i dla Chin. Mamy w końcu do czynienia z najpotężniejszymi gospodarkami na świecie. Zachwianie w handlu między tymi państwami, nawet na – wydawałoby się – mało znaczącym smartfonowym poletku, mogłoby mieć inne konsekwencje, nie tylko jeśli chodzi o sytuację samego ZTE, ale też innych firm z Chin. Na szczęście kryzys został zażegnany. Teraz ZTE musi odbudować zaufanie potencjalnych klientów i partnerów handlowych.
Źródło: Android Autorithy