BlackBerry KEYone ma po prostu przyzwoitą specyfikację, która sprawdza się w typowym, codziennym użytkowaniu. Do BlackBerry KEY2 producent podszedł jednak zupełnie inaczej, gdyż wyposażył go w mocne podzespoły oraz szereg nowych rozwiązań. Dopiero teraz można więc powiedzieć, że mamy do czynienia z produktem klasy premium.
Przyznaję, że nie spodziewałem się, że TCL (które jest odpowiedzialne za BlackBerry KEY2) zdecyduje się na aż tak duży skok jakościowy. Smartfon wyposażono bowiem w ośmiordzeniowy (8x Kryo 260 2,2 GHz + 4x Kryo 260 1,8 GHz; 14 nm) procesor Qualcomm Snapdragon 660 z układem graficznym Adreno 512, 6 GB RAM i – w zależności od wersji – 64 GB lub 128 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 256 GB. Dla porównania, BlackBerry KEYone ma Snapdragona 625 i jest dostępny w konfiguracjach 3 GB/32 i 4 GB/64 GB.
Na przodzie BlackBerry KEY2 znajduje się wyświetlacz IPS LCD o przekątnej 4,5 cala, proporcjach 3:2 i rozdzielczości 1620×1080 pikseli, co przekłada się na 433 ppi. Dolną część panelu zajmuje przeprojektowana nieco klawiatura QWERTY. Klawisze są podświetlane, a dodatku są o 20% wyższe niż te w BlackBerry KEYone, co ma znacznie podnieść komfort korzystania z niej. Co więcej, dzięki klawiszowi Speed Key, użytkownik może ustawić aż 52 spersonalizowanych skrótów, możliwych do odpalenia w każdym momencie. Jak to działa, możecie zobaczyć na poniższym wideo. Ja osobiście jestem tym zachwycony.
BlackBerry KEY2 jest też pierwszym smartfonem z logo BlackBerry na obudowie, który ma podwójny aparat główny na tyle. Konkretniej znajdują się tu dwa oczka o rozdzielczości 12 Mpix każde, ale pierwsze ma przysłonę f/1.8, piksele wielkości 1,28 µm i Dual PDAF, a drugie f/2.0, piksele wielkości 1,0 µm i PDAF. To ostatnie pełni dodatkowo rolę tzw. teleobiektywu, zapewniającego zoom optyczny. Na przodzie umieszczono natomiast pojedynczą kamerkę 8 Mpix z funkcją doświetlenia scenerii światłem z wyświetlacza.
BlackBerry KEY2 oferuje również czytnik linii papilarnych, zintegrowany z klawiszem Spacja, diodę powiadomień, żyroskop i radio FM. Na niektórych rynkach pojawi się też wersja z Dual SIM. Łączność w smartfonie zapewniają moduły: Bluetooth 5.0 LE, dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac 2,4 GHz i 5 GHz, LTE, NFC, GPS, A-GPS, Glonass, Beidou i Galileo oraz złącza: słuchawkowe 3,5 mm i port UBS Typu C.
BlackBerry KEY2 pracuje pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo z masą preinstalowanych aplikacji od BlackBerry i Google, a energię do działania dostarcza mu niewymienny akumulator o pojemności 3500 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania Quick Charge 3.0 18W. Całość ma wymiary 151,4×71,8×8,5 mm i waży 168 gramów.
Ceny
- 649 dolarów amerykańskich (~2340 złotych)
- 649 euro (~2760 złotych)
- 579 funtów (~2800 złotych)
- 829 dolarów kanadyjskich (~2300 złotych)
Producent nie określił, kiedy dokładnie BlackBerry KEY2 trafi na rynek – poinformowano jedynie, że „w ciągu najbliższych kilku tygodni”. W Polsce zapewne go kupimy, ale nie będzie to oficjalna dystrybucja, a własna danego sklepu. Trzeba się też szykować na sporo wyższą kwotę niż po bezpośrednim przeliczeniu z euro, gdyż BlackBerry KEYone 3 GB/32 GB kosztował u nas 2899-2999 złotych, podczas gdy w Europie 599 euro (wówczas równowartość ~2550 złotych).
Źródło: BlackBerry, Phone Arena, Android Police
