Identyfikacja twarzy to funkcja, która była początkowo dostępna tylko dla właścicieli najwyższych modeli smartfonów. Po pewnym czasie zaczęła pojawiać się również w telefonach ze średniej półki cenowej. Taki los spotka na przykład Huawei Mate 10 Lite.
Nazywają to różnie – w iPhonie X mamy FaceI ID, zaś w Huawei odblokowywanie smartfonu przy pomocy odczytania obrazu twarzy to Face Unlock.
W Mate 10 Lite będzie to działać tak: albo naciśniemy przycisk blokady telefonu przy jednoczesnym spojrzeniu na smartfon, albo potwierdzimy operację Face Unlock przesunięciem palca po ekranie. Specjalny algorytm przedniego aparatu odczyta informacje z 1000 unikalnych punktów twarzy i zweryfikuje tożsamość właściciela – podobno w zaledwie 0,8 sekundy.
Fajną funkcją, która idzie w parze z Face Unlock jest to, że nikt oprócz nas nie zobaczy treści powiadomień na ekranie blokady. Rozpoznając twarz właściciela smartfonu, Mate 10 Lite wyświetli wiadomości wyłącznie w sytuacji pomyślnej identyfikacji – dla osób niepowołanych treść wiadomości SMS czy powiadomień z komunikatorów pozostanie niewidoczna.
Aktualizacja wniesie też kilka przydatnych nowości do oprogramowania aparatu. Dzięki trybowi AR smartfon łatwiej rozpozna na zdjęciu twarz lub sylwetkę fotografowanej osoby i odseparuje ją od tła. Ma to usprawnić robienie zdjęć z efektem bokeh. Tryb rozszerzonej rzeczywistości pozwala też na korzystanie z nowych filtrów, zmienianie tła i dodawanie artystycznych efektów, w tym także postaci z filmów czy kreskówek.
Aktualizacja Mate 10 Lite udostępniana jest stopniowo, od 23 lutego br. – wystarczy dostęp do sieci WiFi, aby z niej skorzystać. Całkiem możliwe, że na swoich Lite’ach zauważyliście już zmiany lub choćby powiadomienie o paczce aktualizacyjnej do pobrania.
źródło: materiały prasowe
