Tak, tak, tablety to gatunek wymarły, nikt z nich nie korzysta i nikt ich nie kupuje. Faktem jest, że nie widać już tak dużego ruchu na tym rynku, ale nie przeszkadza to producentom co jakiś czas zaprezentować coś nowego. Alcatel na targach MWC 2018 pokazał dwa modele – 1T7 i 1T10. Nazwa wskazuje na największą różnicę pomiędzy nimi. A co z resztą? Cóż, cudów nie można się spodziewać.
Oba tablety to raczej typowe budżetowce, które powinny zadowolić bardzo… niewymagających użytkowników. Mniejsze urządzenie ma zostać wycenione na 69,99 € (aktualnie około 290 złotych), z kolei jego większy brat ma kosztować 99,99 € (około 416 złotych). Ceny zdają się być dość przystępne. Skoro je już znamy, czas na specyfikację każdego z nich.
Alcatel 17T
Zgodnie z nazwą, urządzenie dysponuje ekranem o przekątnej 7 cali. Obraz wyświetlany jest w rozdzielczości 1024×600 pikseli. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek MT8321A (4 x 1,3 GHz) z grafiką Mali 400, wspierany przez 1 GB RAM. Nie powala również ilość pamięci przeznaczonej dla użytkownika, wynosi ona bowiem 8 GB. Będzie ją jednak można rozszerzyć za pomocą karty microSD.
1T7 dysponuje dwoma aparatami. Główny ma rozdzielczość 2 Mpix, z kolei z przodu zamontowano kamerę VGA. Bateria o pojemności 2850 mAh ma pozwolić na maksymalnie siedem godzin pracy. Urządzenie pracuje pod kontrolą Androida 8.0 Oreo.
Alcatel 1T10
Podstawową różnicą w urządzeniach jest oczywiście wielkość wyświetlacza. Większy tablet ma ekran o przekątnej 10,1 cala i rozdzielczości 1280×800 pikseli. Bez zmian pozostaje za to zastosowany procesor czy ilość pamięci RAM.
Więcej miejsca użytkownik otrzyma jednak na swoje pliki. Wbudowana pamięć jest bowiem dwukrotnie większa niż w modelu 17T i wynosi 16 GB. Zastosowano również inny aparat przedni, który podobnie jak tylne „oczko” ma tutaj rozdzielczość 2 Mpix. Wbudowana bateria o pojemności 4000 mAh to maksymalnie osiem godzin użytkowania. Podobnie jak mniejsze urządzenie, również 1T10 pracuje pod kontrolą Androida Oreo.
Kids Mode
Oba tablety wyposażono również w funkcję Kids Mode. Jak wskazuje nazwa, jest ona przygotowana z myślą o młodszych użytkownikach. Pozwoli między innymi na wybór instalowanych aplikacji z myślą o tym, co może być dla nich nieodpowiednie. Za pomocą dodatkowych funkcji będzie można wprowadzić również limit korzystania z urządzenia.
Cóż, na pewno nie są to porażające specyfikacją urządzenia, ale być może dla najmniej wymagających będą odpowiednie. Słabą specyfikację rekompensuje nieco cena, która jak na razie została ustalona na niskim, a zarazem chyba odpowiednim do możliwości poziomie. Urządzenia mają być dostępne w Europie w drugim kwartale tego roku.
Źródło: Android Headlines