Szczerze nie spodziewałem się, że ekipa DxOMark weźmie na warsztat Xiaomi Mi Note 3. Tymczasem tak się stało i okazuje się, że aparat w smartfonie potrafi bardzo dużo. Świadczy o tym ocena, jaką przyznano temu modelowi.
Zacznijmy od tego, że – z perspektywy specyfikacji – Xiaomi Mi Note 3 bliżej raczej do superśredniaka, aniżeli do flagowca. Z drugiej strony, sam moduł podwójnego aparatu głównego jest „żywcem” wyjęty z flagowego Xiaomi Mi 6, ponieważ także składa się z dwóch 12 Mpix „oczek”, z czego jedno ma przysłonę f/1.8, a drugie f/2.6 i pełni funkcję tzw. teleobiektywu, zapewniającego dwukrotny, bezstratny zoom. Do tego dysponuje też PDAF oraz OIS, tj. optyczną stabilizacją obrazu i może nagrywać wideo w rozdzielczości 4K.
Mimo wszystko jest – przynajmniej dla mnie – niemałą niespodzianką, że ekipa z DxOMark wzięła na warsztat właśnie Xiaomi Mi Note 3, a nie pełnoprawnego flagowca, czyli Xiaomi Mi 6. Chociaż może z drugiej strony zrobiono to celowo, ponieważ uzyskany wynik jest sukcesem dla superśredniaka, a dla high-enda już niekoniecznie by nim był? Tak, czy siak, przywoływany smartfon Xiaomi w teście poradził sobie nad wyraz dobrze, wręcz znakomicie.
Ekipa z DxOMark przyznała Xiaomi Mi Note 3 w sumie 90 punktów, w tym 94 za zdjęcia i 82 za wideo.
90 punktów to naprawdę bardzo dobry wynik. I chociaż nie plasuje Xiaomi Mi Note 3 w ścisłej czołówce (ta zarezerwowana jest dla Google Pixel 2, iPhone X i Huawei Mate 10 Pro), to pozwala smartfonowi stać na tym samym stopniu, co Google Pixel i wychwalany przez recenzentów HTC U11 (jeszcze do niedawna spora część z nich uważała go za jednego z najlepszych, tegorocznych fotosmartfonów).
Jak wspomniałem, Xiaomi Mi Note 3 ma identyczny aparat, jak Xiaomi Mi 6, więc nie warto już czekać na przetestowanie tego ostatniego, ponieważ na pewno jego możliwości z zakresu robienia zdjęć i nagrywania filmów zostałyby ocenione dokładnie tak samo.
Źródło: DxOMark
