Oukitel co jakiś czas raczy nas zapowiedziami dotyczącymi swoich najnowszych modeli. K5000 mieliście już okazję poznać i wszystko wskazuje na to, że producent wiąże z nim spore nadzieje. Na tyle, że postanowił go porównać z najnowszą odsłoną flagowego Samsunga, tj. Galaxy S8.
I nie, nie musicie przecierać oczu ze zdumienia czy powtórnie czytać powyższego akapitu. Mało tego, za chwilę przekonacie się, że w tym starciu produkt chińskiej marki wcale nie stoi na straconej pozycji. Oczywiście pod warunkiem, że weźmiemy pod uwagę wiele czynników, w tym głównie cenę obu modeli.
Na pierwszy ogień poszedł wyświetlacz. Oba urządzenia wyposażono w ekran o proporcjach 18:9 (lub jak kto woli 2:1). Niewiele różnią się także ich rozmiary. W najnowszej „Galaktyce” znalazł się ekran o przekątnej 5,8″, podczas gdy smartfon Oukitel oferuje 5,7″. Większą różnicę znajdziemy za to w rozdzielczości. Chiński produkt dysponuje bowiem jedynie HD, podczas gdy Galaxy S8 wyświetla obraz w QHD.
Na remis za to design. Jak zaznacza Oukitel, oba produkty zaprojektowano w podobny sposób. Zarówno jeden, jak i drugi smartfon, ma zakrzywione krawędzie – zarówno na froncie, jak i na tyle. Różnica polega na tym, że w SGS8 ma prawdziwie zaokrąglony ekran, zaś w Oukitelu to tylko szkło 2,5D. Co ważne, producent idzie z duchem czasu i podobnie jak konkurencja wprowadza w K5000 mocno zmniejszone ramki wokół wyświetlacza.
Nie mogło się obejść bez porównania tego, co oba modele skrywają w środku. Różnic brak we wbudowanej pamięci, oba urządzenia mają bowiem zestaw 4 GB RAM + 64 GB pamięci wbudowanej. Samsung obsłuży za to większą kartę pamięci, do 256 GB, podczas gdy Oukitel poradzi sobie z dwukrotnie mniejszym nośnikiem. Producent zauważył również przewagę procesora w Galaxy S8. Nie da się ukryć, że Snapdragon 835 to bardziej wydajna jednostka niż MediaTek MT6750T, choć obie mają osiem rdzeni. K5000 wygrywa za to blisko dwukrotnie większym akumulatorem – o pojemności 5000 mAh, podczas gdy Galaxy S8 dysponuje baterią o pojemności 3000 mAh.
I na sam koniec aparat. Tutaj rzecz jasna wygrywa… Oukitel. Z matrycą o rozdzielczości 21 Mpix służącą do selfie oraz głównym aparatem 16 Mpix zdecydowanie wprost miażdży przeciwnika. Galaxy S8 ze swoimi aparatami – 12 Mpix z tyłu i 8 Mpix z przodu jest po prostu bez szans. Żeby nie było: żarcik taki ;) Niestety, spodziewam się, że papierowe dane nie przekładają się na rzeczywistość.
Czas więc na podsumowanie tego zaciętego pojedynku. Oba urządzenia mają zakrzywione wyświetlacze w proporcjach 18:9 (2:1), tyle samo wbudowanej pamięci, jak i ośmiordzeniowe procesory. Ten z Galaxy jest jednak bardziej wydajny, na dodatek smartfon Koreańczyków ma lepszą rozdzielczość ekranu i obsługuje większe karty pamięci. To wszystko skutkuje jednak wyższą ceną. Na korzyść Oukitela, oprócz samych kosztów zakupu, przemawia głównie.. pojemność baterii.
To co, który wybieracie? Choć może całe porównanie jest nieco… kontrowersyjne, poszukując smartfona do podstawowych zadań Oukitel może być całkiem ciekawą propozycją. Jeżeli jesteście zainteresowani większą ilością szczegółów na jego temat, zapraszam tutaj.
Artykuł powstał przy współpracy z Oukitel
