Trzeba przyznać, że Oukitel ma naprawdę niezłe tempo. Dopiero co zapowiedział model K5000, a już dowiadujemy się, że pracuje nad kolejnym, z jeszcze większą baterią – Oukitel K8000. Jak sugeruje nazwa, smartfon będzie miał akumulator o pojemności aż 8000 mAh. Przy okazji poznaliśmy jednak również pozostałą specyfikację techniczną nadchodzącej nowości.
Jak zdradził sam producent, Oukitel K8000 zostanie wyposażony w 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED (produkcji Samsunga) o proporcjach 16:9 i rozdzielczości HD, czyli 1280×720 pikseli, co da koniec końców 267 ppi. Sercem smartfona będzie szalenie popularny ostatnimi czasy, ośmiordzeniowy (8x ARM Cortex-A53; 28 nm) procesor MediaTek MT6750T 1,5 GHz z układem graficznym Mali-T860 MP2. Urządzenie zaoferuje także 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej, na pewno z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD (nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej).
Jak już zapewne wszyscy zdążyli zauważyć, w Oukitel K8000 nie zabraknie też absolutnego must have, czyli podwójnego aparatu głównego. Producent zdecydował, że główne „oczko” będzie miało 16 Mpix, natomiast drugie 2 Mpix. To oznacza – ni mniej, ni więcej – że to ostatnie ma za zadanie zbierać informacje o głębi, aby użytkownik mógł uzyskać efekt bokeh, czyli rozmazywać tło na fotografiach.
Na przodzie znajdzie się z kolei – już pojedyncza – kamerka o rozdzielczości 13 Mpix. Fani selfie powinni być więc usatysfakcjonowani z takiej konfiguracji.
Na koniec trzeba powrócić jeszcze na moment do tematu akumulatora. Jak już wiecie, Oukitel K8000 zostanie wyposażony w ogniwo o pojemności 8000 mAh. Producent podaje, że powinno to wystarczyć na pięć dni pracy i jednocześnie zapewnia, że jest to najbardziej wytrzymała bateria, jaką kiedykolwiek zastosowano w smartfonie. Długi czas działania ma bowiem umożliwić jej rozmiar w połączeniu z energooszczędnym ekranem AMOLED HD i systemem oszczędzania energii, zaimplementowanym w Androidzie 7.0. Nougat.
Oukitel jeszcze nie podał, kiedy model K8000 oficjalnie zadebiutuje i ile trzeba będzie za niego zapłacić.
Artykuł powstał przy współpracy z Oukitel