Machina ruszyła – Galaxy Note 8 rozpoczął swój galop po rynku światowym. Samsung widzi już miliony wonów przychodu, jednak oficjalnie nie podaje, ile sztuk nowego notatnika znalazło nabywców. Z szacunkami dotyczącymi sprzedaży wychylają się już jednak pierwsi specjaliści. Jak dobry był dla Samsunga pierwszy weekend Note’a 8 na rynku?
Tydzień temu DJ Koch, prezes działu mobilnego Samsung Electronics, przekazał informację, że wyniki przedsprzedaży Galaxy Note 8 są bardzo zachęcające. Nie podał jednak żadnych konkretów. Oczywiście tego typu rewelacje trzyma się na specjalne okazje, takie jak spotkania z akcjonariuszami, jednak nie powstrzymuje to nikogo przed nieoficjalnym szacowaniem wielkości sprzedaży.
Redakcja The Investor podaje, że Galaxy Note 8 sprzedał się w liczbie 270000 sztuk w pierwszym dniu sprzedaży, w samej Korei Południowej.
Dane pochodzą od koreańskich operatorów telefonii komórkowej. Trzy największe sieci krajowe otrzymały zamówienia na 200000 smartfonów Samsunga, tylko 15 września, kiedy to smartfon zaczął być dostępny w Korei Południowej. Kolejnego dnia pojawiło się zapotrzebowanie na kolejne 70000 sztuk.
Nie dziwne, że prezes działu mobilnego Samsunga jest zadowolony. To lepsze wyniki, niż choćby modelu Galaxy Note 7, dla którego zliczył pierwszego dnia 160000 zamówień. Jest nawet lepiej niż w wypadku flagowego Galaxy S8, który pierwszego dnia sprzedaży wrzuciło „do koszyka” 260000 osób.
Samsung najpewniej będzie kontynuował swoją dobrą passę przez najbliższe tygodnie. Sytuacja na rynku może ulec zmianie gdzieś w listopadzie, kiedy to będzie można już kupić iPhone’a X.
źródło: The Investor przez Sammobile
