Snapchat wraz ze zdobywaniem popularności stale się rozwija, czego efektem jest między innymi wprowadzenie My Story. Funkcja ta została nieco później zapożyczona przez konkurencję, która wciąż walczy o jej popularność. Jedną z broni stał się tak zwany cross-posting, czyli właśnie testowana funkcja udostępniania instagramowych Stories bezpośrednio na Facebooka.
Instagram, choć początkowo był tworem samodzielnym, został nieco ponad pięć lat temu wykupiony przez Facebooka za skromny miliard dolarów. Mark Zuckerberg dalej walczy o monopol na rynku społecznościowym, a niemałe problemy stwarza mu Snapchat – przedsiębiorca próbował nawet go wykupić, lecz, na jego nieszczęście, z dosyć marnym skutkiem.
Facebookowi nie udało się wziąć pod swoje skrzydła Snapchata, więc… sprawa ucichła na dłuższy czas. Do momentu, gdy wraz z upływem tygodni zarówno Facebook, Messenger, jak i Instagram, zostały wzbogacone o funkcję Stories (lub jak kto woli – Relacje). Funkcję, która do złudzenia przypomina My Story znane z duszka i która wciąż nie może przebić popularnością oryginału.
Nie wiem jak Wy, ale ja zwróciłem uwagę na jedną rzecz. O tyle, o ile na Instagramowe Stories jeszcze sporo osób coś wrzuca, tak odpowiednik ulokowany wewnątrz aplikacji Facebooka świeci pustkami. Prawdopodobnie taki trend jest powszechny, gdyż deweloperzy właśnie zdecydowali się zaimplementować funkcję służącą jednoczesnemu udostępnieniu zdjęć na obu portalach.
? ALERT ?
Instagram is testing option to share your 'Story' directly to Facebookh/t @mruiandre pic.twitter.com/VTqI92dNJe
— Matt Navarra (@MattNavarra) September 6, 2017
Opisywana funkcja pojawiła się już w Portugalii, a więc najprawdopodobniej deweloperzy sprawdzają jak się przyjmie zanim postanowią wprowadzić ją globalnie – zresztą, całość wydaje się być bardzo prosta w implementacji, więc od strony technicznej raczej nie za bardzo jest co testować. Sam cross-posting wydaje się być dosyć przydatny, choć wydaje mi sie, że przyda się przede wszystkim internetowym celebrytom, którzy docierają w ten sposób do swoich obserwatorów. Teraz należy tylko poczekać, aż nowość zostanie udostępniona globalnie (a w każdym razie w Polsce) i obserwować czy odniesie sukces.
źródło: TechCrunch via Engadget, Twitter (@MattNavarra)
grafika: Complex
