Najnowszy flagowiec Huawei, Mate 10, zostanie zaprezentowany światu 16. października w Monachium, o czym zresztą pisaliśmy jako pierwsi na świecie. Moim zdaniem – jest na co czekać! Niestety, w dalszym ciągu nie wiemy, jak urządzenie to będzie wyglądało. Z pomocą przychodzą niezawodni fani, którzy tworzą wszelkiego rodzaju rendery pokazujące, jak chcieliby, według ich wizji, by prezentował się ten model. Projekt Concept Creators, przyznaję, bardzo przypadł mi do gustu.
Mate 10 ma być najmocniejszym smartfonem tego producenta, bezpośrednio rywalizującym z iPhonem 8. Ma zostać wyposażony w spory, bo aż 6,1-calowy wyświetlacz o rozdzielczości QHD (podobno o proporcjach 18:9), co zapewnić ma zagęszczenie pikseli na poziomie 486 ppi. Sercem urządzenia najprawdopodobniej będzie potężny procesor Kirin 970 – odpowiednik topowych Snapdragonów od Qualcomma. Wiemy też, że – podobnie jak stworzony przez JDI Display wyświetlacz smartfona – układ ten znajduje się w masowej produkcji.
Mate 10 otrzymać ma aż 6 GB RAM oraz 64 GB wbudowanej pamięci na dane użytkownika z możliwością jej rozszerzenia kartą microSD do 256 GB.
Z tyłu urządzenia, oprócz czytnika linii papilarnych, znaleźć ma się podwójny obiektyw aparatu sygnowanego marką LEICA wraz z podwójną lampą LED oraz optyczną stabilizacją obraz. Niestety, ale nie wiadomo czy Mate 10 zostanie wyposażony w gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Biorąc pod uwagę ostatnie trendy – może go zabraknąć.
Mate 10 najprawdopodobniej zostanie wyposażony w baterię o pojemności większej niż 4000 mAh, a całością zarządzać ma Android 7.0 Nougat wraz z nakładką EMUI. Cena urządzenia wynieść ma ponad 1000 dolarów, co w prostym przeliczeniu powinno dać ok. 4000 złotych.
Jeśli faktycznie Huawei zdecyduje się w Mate 10 zastosować ekran 18:9, a sama bryła będzie podobna do tej z powyższego konceptu, mam pewność, że będzie mi się niezmiernie podobał. Nowy wyświetlacz Chińczyków, który staje w szranki z FullVision LG i Infinity Display Samsunga, ma szansę zrobić piorunujące wrażenie. Czy tak rzeczywiście będzie – przekonamy się w październiku.
źródła: Concept Creators; Weibo via Android Crunch, PhoneArena