Pamiętacie Hydrogen One? Smartfon od RED – producenta drogich kamer do zastosowania profesjonalnego, zapowiedział skonstruowanie telefonu dla maniaków multimediów. Do tej pory dysponowaliśmy tylko jednym zdjęciem tego urządzenia – teraz można obejrzeć to „cudo” na filmie.
RED postanowił przesłać trzy egzemplarze prototypów Hydrogen One popularnemu YouTuberowi prowadzącemu kanał MKBHD. Marques Brownlee miał okazję się im dokładnie przyjrzeć i zdradzić na filmie nieco detali na temat tajemniczego smartfona. To, co firma przekazała do tego czasu, znajdziecie w artykule Grześka.
Prototyp, który ze szczegółami widzimy na materiale filmowym nie działa – ma reprezentować przede wszystkim to, jak RED zamierza skonstruować swojego smartfona. Ewidentnie widać, że urządzenie jest spore – takie wrażenie pogłębiają jeszcze „kwardatowe” ramki, bez głębokich zaokrągleń na rogach. Jednak materiały, z których wykonano obudowę budzą szacunek – kevlarowe wykończenie części tylnego panelu brzmi tak dobrze, jak wygląda. I do tego jeszcze to „oko” – czerwone logo RED. Projektowi nie można odmówić jednego: jest charakterystyczny i na pewno nie kopiuje Apple.
Jedną z głównych cech Hydrogen One jest jego wyjątkowy wyświetlacz – urządzenie wyposażono w technologię, która umożliwia przełączanie się pomiędzy tradycyjnymi treściami w 2D, 3D oraz możliwością wyświetlania obiektów jako hologramów. Nie wiadomo dokładnie jeszcze jak to działa, bo Marques Brownlee nie mógł zaprezentować tego na wizji, ale jego reakcja była dość wymowna – widocznie to naprawdę ciekawy pomysł.
Trzecim prototypem był moduł kamery Hydrogen, która ma przewyższać jakością rozwiązania mobilne dostępne obecnie na rynku. RED wycenił podstawowy wariant smartfonu na 1195 dolarów, a wersję Titanium na 1595 dolarów. Drogo, ale jeśli firmie uda się dopieścić dwie rzeczy, które wydają się być największymi killer feature’ami tego urządzenia: kamerę oraz holograficzny wyświetlacz, to na pewno znajdą się chętni na jego zakup.