Porównanie: Honor 9 vs LG G6

Jeśli wydaje Wam się dziwne porównywanie smartfona ze średniej-wyższej półki (Honora 9) z flagowcem (LG G6), to wiedzcie, że nie jesteście sami – ja uważam dokładnie tak samo. Ale sprawa jest dużo ciekawsza, bo o ile w dniu premiery LG G6 można było kupić za 3299 złotych (z zestawem gratisów), tak teraz dostępny jest w cenie wspomnianego średniaka od Chińczyków. Skoro tak, zgodnie z Waszymi licznymi prośbami, postanowiłam porównać ze sobą oba modele. Wynik tego pojedynku jest co najmniej interesujący.

Zacznijmy od obudowy. Honor 9 wykonany jest ze szkła, który charakterystycznie mieni się w słońcu – jego obudowa przyciąga wzrok i zdecydowanie może się podobać. Ale trzeba pamiętać, że nie spełnia żadnej normy odporności – to, czy przetrwa upadek z wysokości czy bliskie spotkanie z wodą jest mocno wątpliwe. LG G6 natomiast pod tym względem wypada DUŻO lepiej. Spełnia bowiem militarną normę odporności i IP68, co oznacza, że spotkania z wodą oraz upadki nie są mu straszne, mimo szklanej (ale jednak mocno wzmocnionej) obudowy. W obu przypadkach dwie warstwy szkła przedzielone są aluminiową ramką, ale o ile w Honorze 9 jest ona błyszcząca, tak w LG G6 jest matowa. Wspomnę jeszcze, że o ile sam LG G6 jest faktycznie odporny, tak spotkałam się z wieloma osobami, które miały problem z pękającymi szybkami chroniącymi obiektywy aparatu – warto zwrócić na to uwagę. Oczywiście obudowy obu smartfonów zbierają odciski palców jak oszalałe, aczkolwiek na Honorze 9 jest to dużo bardziej widoczne.

Największą różnicę pomiędzy Honorem 9 a LG G6 dostrzeżemy w przekątnej ekranu. W pierwszym z nich zastosowano wyświetlacz o standardowych proporcjach – przekątnej 5,15” i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli, a w drugim mamy już Full Vision 18:9, dzięki czemu matryca ma przekątną 5,7” i rozdzielczość 2880 x 1440 pikseli. O czym warto pamiętać, to fakt, że mimo różnicy w wielkości obu matryc, fizyczne wymiary obudowy obu smartfonów są bardzo zbliżone do siebie – wszystko przez bardzo wąskie ramki wokół ekranu smartfona od Koreańczyków.

Kolejną dużą różnicą jest umiejscowienie skanera linii papilarnych – w Honorze 9 jest z przodu pod ekranem, natomiast w LG G6 – z tyłu, co dla wielu osób nie jest zbyt dogodne. Tu na szczęście z pomocą przychodzi wybudzanie ekranu podwójnym tapnięciem, dzięki czemu jeśli chcemy sprawdzić godzinę, gdy telefon leży na płaskiej powierzchni, nie musimy go podnosić.

Patrząc na krawędzie również dostrzeżemy różnice w rozmieszczeniu portów, złączy i przycisków:

• przyciski do regulacji głośności w Honorze 9 są na prawej krawędzi, w LG G6 – na lewej,
  
• włącznik w Honorze 9 jest pod regulacją głośności na prawej krawędzi, w LG G6 – na obudowie z tyłu, pod obiektywami aparatu,
  
• 3.5 mm jack audio w Honorze 9 jest na dole, w LG G6 – u góry,
  
• port podczerwieni – w Honorze 9 jest, w LG G6 – nie ma,
  
• slot kart nanoSIM w Honorze 9 jest na lewej krawędzi (a dokładniej 2x nanoSIM / nanoSIM + microSD), w LG G6 – na prawej (nanoSIM + microSD),
  
• głośnik mono i USB typu C w obu smartfonach jest na dole.

Porównanie parametrów technicznych:

Co przemawia za Honorem 9?

• dual SIM (hybrydowy, ale jest)
• czytnik linii papilarnych z przodu (w G6 jest z tyłu, co nie wszystkim pasuje), który w dodatku działa szybciej niż ten w LG G6
• dwa razy więcej pamięci wewnętrznej (64 GB vs 32 GB)
• nieco lepsze trzymanie aplikacji w RAM-ie
• dioda powiadomień (G6 jej nie ma, oferuje za to AoD)
• port podczerwieni
• ładniejsza obudowa
• tryb portretowy w aparacie
• niższa masa
• 3.5 mm jack audio na dolnej krawędzi (dla mnie to plus)

Co przemawia za LG G6?

• większy ekran (Full Vision) w obudowie o podobnych wymiarach
• ekran 2880×1440 (vs 1920×1080, co daje 565 ppi vs 428 ppi)
• brak problemów z polaryzacją ekranu w pionie
• militarna norma odporności MIL-STD-810G i IP68
• nieco lepszy czas pracy (1-2 dni 4-6 h SoT vs 1-2 dni, ale 3-5 h SoT)
• Always on Display (jeśli ktoś lubi)
• szeroki kąt aparatu – zarówno głównego, jak i przedniego
• świetna stabilizacja obrazu i jakość nagrywanego dźwięku
• radio FM
• LTE Cat. 12 (vs LTE Cat. 9)
• wybudzanie ekranu dwuklikiem

Benchmarki

Wideoporównanie Honor 9 vs LG G6

Porównanie zdjęć

Po lewej LG G6, po prawej – Honor 9:

 

 

 

I miniaturki:

Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne, tu raczej obyło się bez efektu zaskoczenia. A wszystko za sprawą tego, że aparat LG G6 uważam za jeden z lepszych w smartfonach – tuż obok Samsunga Galaxy S8 i HTC U11. Ale prawdą jest, że fotografie wykonane Honorem 9 również mogą się podobać.

Zacznijmy jednak od tego, że w obu smartfonach zastosowano dwa obiektywy. Z tym, że w Honorze 9 drugi jest monochromatyczny, natomiast w LG G6 – szerokokątny, co mi osobiście przypadło do gustu dużo bardziej niż rozwiązanie od chińskiego konkurenta. Faktem jest jednak, że o ile G6 ma główny obiektyw z przysłoną f/1.8, drugi to już f/2.4, natomiast w Honorze 9 oba mają tą samą wartość – f/2.2.

Jeśli chodzi o aparat frontowy, w Honorze 9 mamy jeden o stałym kącie, natomiast w LG G6 dwa – standardowy mający kąt 82 stopnie oraz szeroki kąt z kątem widzenia 100 stopni.

A co z samą jakością zdjęć? Tutaj uwagi mam ogólnie trzy. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest to, że oba smartfony zupełnie inaczej dobierają balans bieli – LG G6 kieruje się w stronę zimnych barw, natomiast Honor 9 – cieplejszych, przez co żaden z nich nie odwzorowuje barw idealnie – prawda leży gdzieś po środku. Druga kwestia to kąt widzenia – przy standardowym w LG G6 łapie mniejszy kadr niż Honor 9. Do tego zdjęcia z G6 są z reguły ostrzejsze i charakteryzują się większą ilością detali niż te z Honora.

Podsumowanie

Gdybym miała wybierać pomiędzy LG G6 a Honorem 9, zwłaszcza teraz, gdy są dostępne w praktycznie takiej samej cenie, zdecydowałabym się na LG G6. Wszystko za sprawą dużo większej przestrzeni roboczej zamkniętej w obudowie o podobnych wymiarach, brak problemów z polaryzacją ekranu w pionie, odporność, nieco lepszy czas pracy, ale nade wszystko ze względu na aparat – zwłaszcza ten szerokokątny, który na wyjazdach jest nieoceniony, a także nagrywanie wideo ze świetną stabilizacją obrazu i bardzo dobrą jakość nagrywanego dźwięku.

Ale Honor 9 też ma swoje zalety. Wśród nich warto wymienić dual SIM, dwukrotnie więcej pamięci wewnętrznej, port podczerwieni oraz obudowę, która po prostu robi świetne wrażenie. Niestety, zestawiając ten smartfon z LG G6 brakuje mu innowacji – ale nie ma się co dziwić, w końcu nie jest to flagowiec.

Mój wybór już znacie. A Wy, po który smartfon byście sięgnęli, mając do wyboru LG G6 lub Honora 9? Nie zapomnijcie o oddaniu głosu w poniższej ankiecie!

Który lepszy – Honor 9 czy LG G6?

Oczywiście oba smartfony możecie kupić w Komputroniku: Honor 9 i LG G6.