Smartfonowej polityki Huawei można nie rozumieć i jeśli gubicie się w cyklu wydawniczym tej firmy, mogę Was pocieszyć, że ja też. W zeszłym roku flagowy produkt Huawei, P9, przegrywał z najmocniejszym Honorem, „ósemką”, zarówno pod względem wyglądu, jak i nawet ilości pamięci RAM. W tym roku sytuacja wygląda zgoła odmiennie, bo różnice pomiędzy Honorem 9 a Huawei P10 nie są już tak ogromne. Powiedziałabym nawet, że są marginalne – sprowadzają się do kilku mniej lub bardziej istotnych kwestii. Jak wypadają oba smartfony w bezpośrednim zestawieniu?
Tym, co najbardziej rzuca się w oczy po wzięciu obu smartfonów w dłoń, jest wygląd. Honor 9 może się podobać ze względu na zastosowanie szklanej obudowy, która naprawdę świetnie wygląda i odbija w sobie światło tak, że trudno oderwać od niej wzrok. Huawei P10 z kolei wykonany został z aluminium, w dodatku matowego, które również prezentuje się nieźle, ale już nie tak efekciarsko i efektownie, jak w jego rywalu. W obu przypadkach jednak warto zwrócić uwagę na problem zbierania odcisków palców, choć tu Honor 9 zdecydowanie popisuje się bardziej – już po chwili jego obudowa wygląda po prostu kiepsko.
Kolejna rzecz to przyciski systemowe. W Honorze 9 znajdziemy dwa dotykowe, podświetlane przyciski obok płytki dotykowej, będącej przyciskiem Home i czytnikiem linii papilarnych, natomiast w Huawei P10 jest wyłącznie Home – a przyciski systemowe na ekranie (jeśli nie chcemy z nich korzystać, możemy je wyłączyć, co wiąże się z włączeniem gestów na skanerze odcisków palców – wstecz to muśnięcie przycisku, otwarcie listy aplikacji – przesunięcie po czytniku w lewo).
Przy bliższym poznaniu okazuje się również, że mniejszą różnicę widać w samych przyciskach fizycznych, które ulokowane są – w obu modelach – na prawej krawędzi. W Huawei P10 włącznik jest nieco mniejszy i ma chropowatą teksturę, dzięki czemu łatwiej jest go wyczuć pod palcem, natomiast w Honorze 9 jest całkowicie gładki.
Nie bez znaczenia jest też kwestia ekranu – w przypadku Huawei P10 nie ma najmniejszego problemu podczas korzystania z niego w okularach polaryzacyjnych. W Honorze 9 natomiast nie ma takiej możliwości – chcąc używać go w pionie, czyli standardowo, niestety ekran jest zupełnie niewidoczny – w poziomie jest już normalnie.
Z innych rzeczy – Huawei P10 występuje na polskim rynku w dwóch wariantach, z single SIM i dual SIM, natomiast Honora 9 znajdziemy tylko w wersji z dual SIM (w obu przypadkach, czego zupełnie nie rozumiem, dual SIM jest standby i oczywiście hybrydowy). Do tego drugi z nich ma port podczerwieni i podczas dłuższego, intensywnego użytkowania nie ma tendencji do nagrzewania się, jak ma to czasem miejsce w Huawei P10. Na plus w Huawei P10 szybsza pamięć wewnętrzna (UFS 2.0 vs eMMC 5.1) oraz OIS w aparacie.
Porównanie parametrów technicznych:
parametry | Honor 9 | Huawei P10 |
ekran | 5,15" 1920 x 1080 IPS | 5,1" 1920 x 1080 IPS |
procesor | Kirin 960 | Kirin 960 |
GPU | Mali-G71 MP8 | Mali-G71 MP8 |
RAM | 4 GB | 4 GB |
pamięć | 64 GB | 64 GB |
system | 7.0 Nougat z EMUI 5.1 | 7.0 Nougat z EMUI 5.1 |
aparat | 12 Mpix, 2-krotny zoom hybrydowy, f/2.2, dwa obiektywy (12 Mpix + 20 Mpix) | dwa obiektywy Leica, 12 Mpix f/2.2, OIS, (12 Mpix + 20 Mpix) |
kamerka | 8 Mpix | 8 Mpix |
akumulator | 3200 mAh | 3200 mAh |
dual SIM | tak, hybrydowy | tak, hybrydowy |
NFC | tak | tak |
USB | USB typu C | USB typu C |
wymiary | 147,3 x 70,9 x 7,45 mm | 145,3 x 69,3 x 6,98 mm |
waga | 155 gramów | 145 gramów |
cena | 2199 złotych | 2499 złotych |
Co przemawia za Honorem 9?
- podświetlane przyciski pod ekranem (w P10 są na ekranie lub można ustawić je jako gesty na czytniku)
- warstwa oleofobowa (palec nieco lepiej „ślizga” się po ekranie + łatwiej go oczyścić z odcisków palców)
- ładniejsza obudowa, poręczniejsza dzięki zaobleniom krawędzi
- 2-krotny zoom
- nie grzeje się podczas intensywnego użytkowania (w P10 takowy problem czasem występuje)
- port podczerwieni
- cena (zwłaszcza na niemieckim vMall)
Co przemawia za Huawei P10?
- brak problemów z polaryzacją ekranu
- szybsza pamięć wewnętrzna (UFS 2.0 vs eMMC 5.1)
- OIS w aparacie
- metalowa obudowa
- chropowaty włącznik
Benchmarki
Benchmarki | Honor 9 | Huawei P10 |
AnTuTu | 139246 | 124235 |
Geekbench 4 | ||
single core | 1868 | 1851 |
multi core | 6478 | 5999 |
3D Mark | ||
Ice Storm | 13417 | 13246 |
Ice Storm Extreme | 13092 | 13241 |
Ice Storm Unlimited | 23865 | 28109 |
Wideoporównanie Honora 9 z Huawei P10
Porównanie zdjęć
I miniaturki – po lewej Honor 9, po prawej Huawei P10:
Aparat to chyba najciekawsze kwestia w przypadku porównywanych dziś smartfonów. Wszystko za sprawą tego, że na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że w obu mamy dokładnie te same podzespoły. Bo zarówno Honor 9, jak i Huawei P10, oferują dwa obiektywy – jeden kolorowy 12 Mpix, drugi monochromatyczny 20 Mpix, w obu przypadkach przysłona ma wartość f/2.2 – gdzie jest zatem różnica? Ano tam, gdzie chyba nikt się tego nie spodziewał – w Huawei P10 mamy optyczną stabilizację obrazu, natomiast w Honorze 9 już jej nie uświadczymy.
I może część z Was stwierdzi, że to totalnie bez znaczenia, ale wierzcie mi, stabilizacja obrazu robi robotę i jak spojrzyjcie na zdjęcia zamieszczone poniżej zobaczycie, że na niektórych przykładach fotografie z Honora 9 są nieostre, a te z Huawei P10 już tak. Przechodząc już do samej jakości zdjęć, na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest ona podobna w obu przypadkach, ale gdy się już przyjrzymy, to widać, że Huawei P10 radzi sobie lepiej – aparat jest bardziej szczegółowy i rejestruje więcej detali niż ten z Honora 9 – zwróćcie uwagę na drzewa, na zdjęciach z tego pierwszego można dostrzec pojedyncze liście, natomiast na drugim już nie.
Podsumowanie
Tak jak wspominałam na początku tego porównania, o ile w przypadku poprzednich generacji obu smartfonów nie miałam wątpliwości, by polecić Wam Honora 8, tak tutaj moje wskazanie nie jest jednoznaczne, bo i różnica w cenie nie jest już tak duża – wynosi aktualnie ok. 300 złotych. Z jednej strony Huawei P10 nie ma problemów z polaryzacją ekranu, ma też optyczną stabilizację obrazu i szybszą pamięć wewnętrzną, a także metalową obudowę – szczegóły, ale jednak dość znaczące. Z kolei Honor 9 poza skanerem linii papilarnych ma też dwa przyciski dotykowe, ekran pokryty jest warstwą oleofobową, ma też port podczerwieni i ładniejszą, poręczniejszą obudowę, a to za sprawą zaoblonych krawędzi. Wybór, według mnie, wcale prosty nie jest.
Który lepszy – Honor 9 czy Huawei P10?