Mimo, że jestem całkiem zadowolonym użytkownikiem LG G5 to muszę powiedzieć głośno i publicznie, że moduły zaprezentowane przez tego producenta to całkowity niewypał. Zupełnie inaczej jest w przypadku Motoroli – przez krótką chwilę Lenovo, której moduły Moto Mods cieszą się nie najgorszą sławą i nienaganną wręcz opinią. Producent wie, jak pokazać użytkownikom, że mu na nich zależy – w Europie odbędzie się konkurs Transform the Smartphone, w którym każdy ma szansę zgłosić swój pomysł na nowy moduł z serii Moto Mods.
Na samym początku pragnę przypomnieć, że Moto Mods to wymienne moduły, którymi można zastąpić „klapkę” jednego z dwóch smartfonów – Motoroli Moto Z lub Motoroli Moto Z Play. Recenzję tego pierwszego przeprowadziła Kasia i sami sprawdźcie, co o nim mówi ;). Na samym początku w ofercie – oprócz wymiennych plecków pełniących tylko rolę wizualną (Moto Shells) – można było zakupić: obiektyw HasselBlad True Zoom, baterię Incipio offGRID, głośnik JBL Soundboost oraz – mojego osobistego faworyta – projektor Insta-Share. Pół roku temu mój redakcyjny kolega, Karol, pisał, że do rodzinki dołączają dwa kolejne moduły – Mophie Juice Pack i Incipio Vechicle Dock. Nie zdążyły nawet trafić do Polski, a Motorola już bierze się kolejne.
Wracając jednak do samego konkursu – producent postanowił wykorzystać kreatywność użytkowników i ogłosił konkurs Transform the Smartphone, w którym to deweloperzy, twórcy i startupy mogą przyczynić się do powstania nowej generacji modułów Moto Mods. Czasu nie pozostało zbyt wiele, ponieważ zgłoszenia należy przekazywać tutaj do 25 maja – czyli do czwartku.
Załóżmy, że macie jakiś dobry pomysł, zgłaszacie go – co dalej? Do 5 czerwca wyróżnione zostaną zgłoszenia, które kandydaci będą mogli zaprezentować podczas targów VivaTech – odbywają się one w dniach 15-17 czerwca tego roku w Paryżu. Tam wybranych zostanie pięć najlepszych pomysłów – teraz już tylko z górki. Każdy z tych zespołów otrzyma smartfon Moto Z oraz zestaw Moto Mods Development Kit, dzięki czemu będzie mógł zaprojektować prototyp swojego modułu i… rozpocząć zbiórkę pieniędzy na IndieGogo. Ale… zawsze jest ten najlepszy pomysł, prawda? Zespół, który będzie za niego odpowiedzialny, zostanie zaproszony do siedziby Motorola Mobility w Chicago, aby zaprezentować go zarządowi i deweloperom tej firmy i jest szansa, że pojawi się on w regularnej sprzedaży – można by rzec „sygnowanej” przez producenta!
Trzeba przyznać, że Motorola rozegrała ten pomysł całkiem nieźle. W gruncie rzeczy, nie poniesie zbyt wysokich kosztów, chociażby dzięki uwzględnieniu platformy crowdfundingowej, a zaangażuje ludzi pomysłowych do tworzenia nowych modułów. To może być nie tylko źródło gotowego pomysłu, ale także swego rodzaju inspiracji i przekroju przez to, czego naprawdę chcą użytkownicy – łatwiej jest przemyśleć od nowa czyjś pomysł, niż być w nim pionierem. Co, zresztą, Motorola udowodniła w przypadku modularnych smartfonów. To co, macie pomysł, który chcielibyście zgłosić? ;)
źródło: informacja prasowa