Wszystkie mobilne urządzenia stały się naszymi najbliższymi przyjaciółmi. W kieszeniach nosimy smartfony, na nadgarstkach smartwatche, często gdzieś obok wałęsa się jeszcze tablet. Do ich używania często wybieramy jednak, co niestety wiem po sobie, nieodpowiednie miejsca. I nie chodzi mi tutaj o niezręczność po wybrzmieniu dźwięku Messengera w czytelni pobliskiej biblioteki. Raczej o korzystanie z niego w momencie, kiedy siedzimy za kierownicą samochodu.
Do podobnego wniosku doszedł zdaje się Samsung. Według badań, zleconych przez holenderski oddział firmy, aż jedna trzecia kierowców korzysta podczas jazdy ze swojego smartfona. O skutkach, jakie może to wywołać, chyba nikomu opowiadać nie trzeba. Jakie są jednak powody, dla których to robimy?
Okazuje się, że jest to presja, jaką wywiera na nas społeczeństwo. W gruncie rzeczy, nie sposób się z tym nie zgodzić. Faktycznie, żyjemy w czasach, kiedy wszystko robimy na „już”. To pewnie dlatego wybieramy oderwanie wzroku od drogi, zamiast zatrzymanie na chwilę samochodu. Mimo że zdajemy sobie sprawę z ryzyka.
W poprawie takich nawyków może pomóc aplikacja, nad którą pracują Koreańczycy. Program o niespecjalnie skomplikowanej i wymyślnej nazwie, In Traffic – Reply, jest skierowany właśnie do kierowców, którzy w „trasie” są zasypywani wiadomościami. Na czym dokładnie ma polegać mechanizm jego działania?
W momencie, kiedy prowadzimy samochód, aplikacja automatycznie odpowie na przysłaną na nasz telefon wiadomość, odsyłając rozmówcy informację, że w obecnej chwili nie możemy osobiście odpisać. Podobnie zresztą ma to wyglądać z połączeniami telefonicznymi. Ponadto, dzięki z nadajnikowi GPS w urządzeniu, aplikacja sama zauważy, kiedy podróżujemy samochodem. A tekst, jaki ukaże się w przesłanej wiadomości, możemy z kolei wzbogacić o grafikę.
Na rynku są już dostępne podobne aplikacje, na przykład SMS Auto Reply. Trzeba jednak przyznać, że grono osób z nich korzystających nie jest zbyt pokaźne. Tę konkretną pobrano ledwie 50 tysięcy razy – wrażenia to nie robi. Czy w tym przypadku może być lepiej?
Cóż, jednym z atutów jest fakt, że nad programem pracuje Samsung, czyli globalnie rozpoznawalny gracz, który wie, jak wprowadzać nowe rzeczy na rynek. Kto wie, może w przyszłości będzie on preinstalowany na wszystkich jego smartfonach i tabletach? Ciekawie brzmi również opcja automatycznego uruchamiania aplikacji.
Rodzi się jednak pytanie co w sytuacji, kiedy siedzimy w samochodzie jako pasażer. Odpowiedź na to, jak i zresztą na wszystkie inne pytania, poznamy w połowie maja. Wtedy program ma trafić do Sklepu Play.