Niedawno Kasia zrecenzowała dla Was większą wersję ósmej Galaktyki od Samsunga. Nie powiedzieliśmy jednak jeszcze ostatniego słowa w temacie rodziny Galaxy S8. Już niebawem na łamach Tabletowo podzielimy się z Wami testem mniejszej wersji flagowca.
„Mniejszy” nie zawsze znaczy „słabszy”. Tak jest i tym razem. Przynajmniej jeśli mowa o specyfikacji technicznej urządzenia. Mało tego, po kilku godzinach z nową es-ósemką skłaniam się ku stwierdzeniu, że w przypadku flagowca od Samsunga mniejszy znaczy „większy niż konkurencja, ale bardziej komfortowy w użytkowaniu niż S8+”. Zachęcam Was do zapoznania się z moimi pierwszymi wrażeniami po zaledwie kilku godzinach od odebrania przesyłki:
Recenzja powinna ukazać się już wkrótce. Około dwa tygodnie to okres, który pozwoli mi w większości poznać potencjał urządzenia oraz jego mocne i słabe strony. Tak się fajnie składa, że cały czas mam swoją Xperię XZ – być może więc pokuszę się o ich porównanie, które oczywiście będziecie mogli zobaczyć na moim kanale w serwisie YouTube. Niewykluczone też, że pojawi się jego pisemna wersja tutaj, na Tabletowo.
No i teraz najważniejsza kwestia: jeśli macie jakieś pytania związane z Samsungiem Galaxy S8, serdecznie zachęcam Was do ich zostawienia, czy to w komentarzach pod filmem, czy też tutaj, pod tym wpisem. Postaram się dla Was na nie odpowiedzieć w recenzji urządzenia.
*na zdjęciu głównym Samsung Galaxy S8+ (pod linkiem znajdziecie jego recenzję, przygotowaną przez Kasię)