Premiery nowych MateBooków spodziewaliśmy się w pierwszym kwartale 2017 roku. Ten się jednak już skończył, a urządzeń jak nie było, tak nie ma. Ale wcale nie oznacza to, że Huawei z nich zrezygnował. Nie. Prace nad nimi trwają, a właściwie są już na ukończeniu. W dodatku producent szykuje nie dwa, jak się wcześniej mówiło, a aż trzy.
Noszą one oznaczenia kodowe Pascal, Bell i Watt, natomiast na rynku zadebiutują jako (nie odpowiednio!) MateBook E, MateBook X i MateBook D. Niedawno mieliśmy okazję poznać specyfikację pierwszego z ww. modeli, tj. Pascala (póki co nie ma jednak pewności, że będzie to właśnie MateBook E). Urządzenie pojawiło się bowiem w Geekbench, który zdradził, że wyposażono je w dwurdzeniowy procesor Intel i5-7200U (Kaby Lake, 14 nm) i 8GB RAM, a nad pracą całości czuwał 64-bitowy Windows 10.
Dzięki @evlaks wiemy natomiast, jak dokładnie będą wyglądać MateBook E, MateBook X i MateBook D. Wizualnie pierwszy z ww. przypomina pierwszego MateBooka. Pozostałe dwa natomiast wyglądają bardziej jak „klasyczne” laptopy, a nie hybrydy z możliwością odpięcia ekranu od klawiatury.
Nie ukrywam, według mnie jest to dość niespodziewany obrót spraw, ponieważ do tej pory wszystko wskazywało na to, że Huawei wypuści po prostu większe i nieco lepiej wyposażone wersje MateBooka (13,3- i 15,6-calową) – coś na kształt Galaxy Booków Samsunga. Wygląda jednak na to, że marka MateBook obejmie od teraz zarówno rozwiązania hybrydowe, jak i „klasyczne” laptopy.
Aktualizacja:
Jak informuje Roland Quandt, Huawei rozesłał zaproszenia na zaplanowaną na 23 maja konferencję, na której zadebiutować ma „nowy, flagowy produkt”. Według leakstera chodzi tu o nic innego, jak właśnie o ww. MateBooki.
Huawei sent out invites for the launch of "a new flagship product" on May 23rd. Sounds a lot like this could be the new #MateBook models
— Roland Quandt (@rquandt) April 11, 2017
*Na zdjęciu tytułowym Huawei MateBook (pod linkiem znajdziecie jego recenzję)
Źródło: @evleaks