3299 złotych – taka cena od jakiegoś czasu typowana była, jako kwota, którą przyjdzie nam zapłacić za LG G6 w momencie polskiej premiery. I faktycznie, jeśli myśleliście, że cokolwiek Was w jej przypadku zaskoczy, to mogę stwierdzić jedno: nie tym razem. Chyba że pod uwagę bierzemy zestaw, jaki mogą otrzymać pierwsi użytkownicy decydujący się na zakup smartfona – ten wygląda co najmniej ciekawie.
Bez zbędnego przedłużania, bo i nie ma sensu. Do LG G6 w wolnej sprzedaży dodawane będą dwa gratisy – słuchawki bezprzewodowe LG Tone Infinim HBS-910 (o wartości 499 złotych) oraz voucher uprawniając do jednorazowej naprawy uszkodzonego wyświetlacza w LG G6 w terminie do 20 kwietnia 2018 roku (upraszczając: czyli ważny rok; jego wartość określona została na 599 złotych).
Aby otrzymać gratisy, o których mowa powyżej, należy kupić LG G6 w jednym ze sklepów elektronicznych (ich listę znajdziecie w regulaminie podlinkowanym niżej) lub w Orange – w terminie między 3 kwietnia (tj. dziś) a 19 kwietnia. Następnie, w terminie od 3 kwietnia do 31 maja (im szybciej tym lepiej – pula gratisów jest ograniczona) zarejestrować się na stronie www.strefalg.pl/lg-g6 (w momencie publikacji tego wpisu strona była jeszcze nieaktywna) i wprowadzić dane zakupionego smartfona.
Gratisy w postaci słuchawek będą wysyłane do pozytywnie zweryfikowanych osób w ciągu 14 dni od daty weryfikacji zgłoszenia. Voucher natomiast otrzymacie w formie elektronicznej na podany podczas rejestracji adres e-mail.
W przypadku zakupu LG G6 w Play, Plus lub T-Mobile we wspomnianym terminie, klienci mają prawo ubiegać się wyłącznie o sam voucher uprawniający do naprawy G6.
I teraz pojawia się pytanie czy powyższy ruch ze strony LG to chęć zabrania Samsungowi choć części klientów, którzy zastanawiają się nad LG G6 lub Galaxy S8. Jakkolwiek by nie było, w mojej opinii oba te smartfony są nieco inne i mają inne karty przetargowe. Warto jednak pamiętać, że Samsung tym razem nie zdecydował się na zaproponowanie klientom specjalnego zestawu przedsprzedażowego – z kartą pamięci czy Gear VR, jest tylko pakiet S8 Guard, który przedłuża gwarancję na smartfon do 3 lat i zapewnia naprawę urządzenia w ciągu 2 godzin w wybranych punktach serwisowych. Tym razem nie ma rocznej gwarancji na zbity ekran, jak miało to miejsce w przypadku Galaxy S7/S7 edge.
LG G6 kosztuje 3299 złotych i będzie wysyłany do pierwszych klientów 21 kwietnia, a jego główny rywal, Samsung Galaxy S8, 3499 złotych i w ręce pierwszych klientów trafi 18 kwietnia (do pozostałych: 10 dni później). LG miało kilka tygodni więcej, by wprowadzić G6 na rynek… Tylko ja uważam, że koncertowo zaprzepaścili szansę na zabranie Samsungowi klientów?
źródło: własne / Komputronik; regulamin promocji
