Samsung jest jednym z liderów, jeżeli chodzi o rynek układów scalonych. W ogólnym rozrachunku zajmuje drugie miejsce, zaraz za Intelem. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie ogromne wysiłki i starania, aby cały czas usprawniać proces produkcyjny. I choć Koreańczycy dopiero co rozpoczęli wytwarzanie procesorów w 10 nm, to już myślą o bardziej zaawansowanych konstrukcjach, powstających w 8, a nawet i 6 nanometrach.
Samsung rozpoczął masową produkcję układów, wykorzystujących 10-nm proces LPE, w październiku 2016 roku. Do tej pory, do klientów trafiło już ponad 70 tysięcy procesorów. Koreańczycy nie stoją jednak w miejscu i zamierzają zacząć stosować 10-nm LPP i 10-nm LPU litografię na dużą skalę – odpowiednio – pod koniec tego roku i w 2018 roku.
W dodatku Samsung już myśli o nieco bardziej odległej przyszłości, czyli układach, powstających przy użyciu 8- i 6-nm procesu. Według zapewnień producenta, mają one zapewnić jeszcze większą skalowalność, wydajność i moc, w porównaniu z „wyższą” litografią. 8-nm i 6-nm technologia ma odziedziczyć wszystkie innowacje po 10-nm i 7-nm, ale jednocześnie zaoferować ulepszenia w kwestii designu, po to, aby spełnić różne wymagania klientów.
Plany Samsunga na kolejne lata oraz nowe szczegóły na temat procesorów, powstających przy w 8-nm i 6-nm, zostaną podane do publicznej wiadomości na Samsung Foundry Forum 2017, które zaplanowano na 24 maja 2017 roku.
Źródło: Samsung