Szybkie ładowanie powoli staje się standardem w smartfonach. Producenci starają się jednak ciągle ulepszać to rozwiązanie, aby uzupełnianie energii w akumulatorze odbywało się możliwie jak najszybciej. Na trwających właśnie targach MWC 2017 Meizu zaprezentowało Super mCharge, które ma naładować baterię od 0% do 100% w zaledwie 20 minut.
Od razu trzeba powiedzieć, że Chińczycy zademonstrowali możliwości tego rozwiązania na przykładzie akumulatora o pojemności 3000 mAh. Ładowanie od 0% do 60% trwało 10 minut, a do pełna (czyli do 100%) łącznie 20 minut. To naprawdę robi wrażenie.
Super mCharge wykorzystuje ładowarkę 11V 5A, co daje razem 55W. Dla porównania, w przypadku Qualcomm Quick Charge 3.0 jest to tylko 18W, a w Super VOOC 20W. Co więcej, dedykowany kabel może „przenieść” nawet 160W. Bardzo możliwe więc, że Meizu nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w kwestii superszybkiego ładowania i już pracuje nad tym, aby jeszcze przyspieszyć ten proces.
Oczywiście cały proces odbywa się z zachowaniem najwyższych norm bezpieczeństwa. Producent podaje, że podczas ładowania smartfon może nagrzać się maksymalnie do 38-39°C. Dla porównania, w przypadku Qualcomm Quick Charge 3.0 temperatura może sięgnąć nawet 44°C.
Meizu zapewnia również, że wydajność Super mCharge sięga 98%, podczas gdy konkurencja ma problem, żeby „dobić” do 90%. Opracowano także specjalny rodzaj baterii, „dedykowanej” do tego rozwiązania. Według przeprowadzonych badań, po 800 cyklach jej pojemność zmniejszy się tylko o 20%. A to oznacza, że spokojnie posłuży ona nawet dłużej niż dwa lata.
Źródło: Meizu
