Według Gartnera, w 2016 roku globalna sprzedaż układów scalonych wzrosła o 1,5% w porównaniu z rokiem poprzednim, a ogólna wartość tego rynku sięgnęła poziomu 33,97 miliardów dolarów. Numerem Jeden nieustannie pozostaje Intel. Samsung (znowu) jest drugi.
W 2016 roku Intel „zgarnął” dla siebie najwięcej, bo 15,9% całego rynku układów scalonych. Dzięki temu udało mu się już 25. rok z rzędu „wskoczyć” na szczyt podium. Samsung jest drugi – jemu z kolei przypadło 11,8%. Trzecie i czwarte miejsce zajmują – odpowiednio – Qualcomm i Hynix. Piąta lokata jest natomiast największym zaskoczeniem – „okupuje” ją bowiem Broadcom, który przed rokiem był… 16.
Jeżeli chodzi o pierwszą czwórkę, to względem poprzedniego roku ustawienie pozostało niezmienne. Udziały Intela są jednak sporo większe, ale już samego Samsunga – podobne. Ten pierwszy w 2015 roku miał 14,8% całego rynku, natomiast drugi – 11,6%. Swojego czasu mówiło się, że Koreańczycy „przegonią” wkrótce Amerykanów, jednak – patrząc na powyższe – trudno sobie to wyobrazić. Koncern z Kalifornii może być spokojny o swoją pozycję – nie wygląda ona na zagrożoną. Przynajmniej w najbliższej przyszłości.
Za kilka lat może się to jednak zmienić. Z drugiej strony, na rynku zmiany zachodzą niezwykle szybko i czasami w naprawdę nieprzewidywalny sposób, że próba prognozowania tak odległej przyszłości przypomina wróżenie z fusów. Zwłaszcza, że nigdy nie ma wśród analityków zgody, gdyż każdy widzi ją nieco inaczej. W takich sytuacjach nieocenione jest i idealnie sprawdza się powiedzenie: pożyjemy, zobaczymy…
Źródło: Business Korea