Czekając na nowe urządzenie, zazwyczaj zastanawiamy się, w co nowego zostanie wyposażone. W przypadku Galaxy S8 sytuacja wygląda odwrotnie, ponieważ częściej naszą głowę zaprzątają myśli, z czego jeszcze Samsung zrezygnuje w swoim przyszłorocznym flagowcu. A jest tego coraz więcej.
Co prawda o tym, o czym zaraz przeczytacie, nie słyszymy po raz pierwszy, ale tym razem nie są to plotki, a potwierdzone informacje. Potencjalni nabywcy Galaxy S8 mają więc co najmniej trzy miesiące, aby zastanowić się, czy brak poniższych rzeczy będzie im przeszkadzać, czy są w stanie się na to zgodzić.
Samsung Galaxy S8 pozbawiony zostanie przede wszystkim 3,5 mm złącza słuchawkowego, którego rolę przejmie USB Typu C. Powodów jest kilka, ale wśród podstawowych wymienia się oszczędność miejsca i możliwość zagospodarowania go w inny sposób (np. głośnikami stereo) oraz dużo szybszy przesył danych „po kablu” i efektywniejsze ładowanie. Dzięki temu smartfon będzie też kompatybilny z najnowszymi goglami Gear VR, które powstały z myślą o wycofanym już z rynku Galaxy Note 7.
W Galaxy S8 zabraknie także fizycznego klawisza Home, który jest znakiem rozpoznawczym Samsunga i który, razem z innymi elementami, tworzy charakterystyczny dla jego urządzeń design. Tak, jak się mówiło, czytnik linii papilarnych zostanie umieszczony pod ekranem. Przy okazji pojawiają się także informacje, że Koreańczycy zrezygnują z matrycy PenTile na rzecz panelu RGB.
Potwierdza się również to, że kamerka przednia w Galaxy S8 będzie miała autofokus. Samsung złożył bowiem wniosek o zastrzeżenie znaku towarowego Smart AF z zaznaczeniem, że został on stworzony z myślą m.in. o smartfonach.
*Na grafice wyróżniającej Samsung Galaxy S7
Źródło: SamMobile, SamMobile, SamMobile, TMDN przez SamMobile
