Czyżby to oznaczało, że właściciele swoich galaktycznych siódemek mogą niedługo spodziewać się aktualizacji? Zapewne jeszcze nie, ale coś w tej materii w końcu drgnęło i jest szansa na to, że Nougat zawita na tegoroczne flagowce trochę szybciej niż można by przypuszczać.
Gdy przypomnimy sobie sytuację z zeszłorocznym Galaxy S6, to można się lekko zirytować. Producent bardzo długo zwlekał z aktualizacją tego flagowca, a takowa pojawiła się dopiero po premierze kolejnej eski. Mam cichą nadzieję, że w tym roku przebiegnie to nieco inaczej…
Koreański gigant powoli rozpoczyna beta testy Android Nougat, dla modelu Galaxy S7 Edge (przypuszczam, że także i dla ”zwykłej” wersji). Na razie ten ”mechanizm”, będzie uruchomiony tylko w Wielkiej Brytanii i to właśnie tam, zainteresowani użytkownicy powinni mieć możliwość pobrania aplikacji Galaxy Beta Programme (ze sklepu Galaxy Apps), by wkrótce zacząć testy najnowszej wersji systemu. Aplikację można także pobrać z tego miejsca lub tutaj.
Użytkownicy, w obecnej chwili jednak donoszą, że nie ma możliwości zarejestrowania się w programie, a ten, rozpocznie się nieco później. Oznacza to tylko tyle, że należy spokojnie poczekać na rozwój sytuacji, bo zapewne program ruszy już wkrótce.
Koreański producent na pewno będzie chciał jak najszybciej zaktualizować tegoroczne galaktyki, do najnowszej wersji systemu. To Galaxy Note 7 miał być pierwszym urządzeniem w portfolio Samsunga, które dostanie Nougata. Tak się jednak nie stanie, bo notatnik został wycofany ze sprzedaży, a tym samym, to właściciele smartfonów z tegorocznej galaktycznej linii S, są pierwsi w kolejce do aktualizacji.
Gdy tylko program ruszy, będzie można dokonać w nim rejestracji, ale to wcale nie oznacza, że każdy zarejestrowany użytkownik, będzie mógł testować nowe oprogramowanie – zostanie to poddane pewnej selekcji. Należy także mieć na uwadze fakt, iż wersja beta, może mieć jeszcze masę błędów i system może nie do końca działać jak trzeba. To właśnie beta testerzy mają za zadanie wychwycić niedociągnięcia, by w finalnej wersji – którą dostaną już wszyscy – było jak najmniej błędów.
Źródło: Sammobile
