Podobno już 21 września LeEco zaprezentuje pierwszy na świecie smartfon ze Snapdragonem 821 i nawet 8GB RAM. Ale Le Pro 3 ma być dostępny nie w jednym, a w dwóch wariantach. Słabszy jednak i tak przebije wszystkie, dostępne obecnie na rynku flagowce z Androidem – nawet OnePlus 3 z 6GB RAM.
Pogłoski o tym, że LeEco zaprezentuje smartfon ze Snapdragonem 821 i 8GB RAM wracają jak bumerang. Po raz pierwszy pojawiły się już w czerwcu, a następnie w sierpniu. Teraz mamy wrzesień i ponownie mówi się o czymś takim. A w zasadzie to nawet drugi raz w ciągu ostatniego tygodnia.
LeEco poinformowało, że na 21 września zaplanowało swoją konferencję. Podczas niej – jak sugeruje teaser i jak interpretuje go serwis źródłowy – możemy zobaczyć smartfon, który wgniecie nas w fotel i zmieni całkowicie nasz pogląd na to, jak powinien wyglądać prawdziwy flagowiec.
A jeśli wierzyć najświeższym plotkom – naprawdę jest na co czekać. Le Pro 3 ma być dostępny w dwóch wersjach: mocnej i mocniejszej. Ta ostatnia ma duże szanse pokonać iPhone’a 7 z procesorem A10 Fusion, który w AnTuTu wykręcił niemal 180 tysięcy punktów i zostać królem benchmarków. Specyfikacja obu modeli ma wyglądać następująco:
Model | LeEco Le Pro 3 (wersja słabsza) | LeEco Le Pro 3 (wersja mocniejsza) |
Wyświetlacz | 5,5 cala | 5,7 cala |
Rozdzielczość ekranu | Full HD (1080×1920) | QHD (1440×2560) |
Procesor | czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 821 |
czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 821 |
Układ graficzny | Adreno 530 | Adreno 530 |
RAM | 6GB | 8GB |
Pamięć wewnętrzna | 64GB | 256GB |
Aparat główny | 16 Mpix | 13 Mpix |
Kamerka przednia | 8 Mpix | 16 Mpix |
Akumulator | 4070 mAh | 5000 mAh |
W dość ciekawy sposób przedstawiono natomiast sugerowane ceny obu wersji. Pierwsza może kosztować od 2099 do 2999 juanów, czyli od ~1250 do ~1800 złotych. Tak samo sytuacja wygląda z lepiej wyposażonym wariantem. Tutaj zakres cen waha się od 3099 do 3999 juanów, czyli od ~1850 do ~2400 złotych.
Do 21 września pozostało już niewiele czasu, więc wkrótce okaże się, czy tym razem plotki mówiły prawdę, czy po raz kolejny musimy obejść się smakiem.
Źródło: GizmoChina, GizmoChina