Ostatnimi czasy ciekawe rzeczy dzieją się na rynku mobilnym. Zaledwie kilka tygodni temu wezwano wszystkich użytkowników zegarka Basis Peak do zwrotu z uwagi na problemy z przegrzewaniem się urządzenia. Teraz mamy do czynienia z jeszcze bardziej interesującą sytuacją. Okazuje się, że problem z wybuchającymi bateriami w Samsungu Galaxy Note 7 nie był jednorazowy – wprost przeciwnie. W sumie odnotowano aż 35 przypadków, przez co koreański koncern postanowił podjąć stosowne kroki, by sytuację rozwiązać.
Galaxy Note 7 jest najciekawszym z aktualnie dostępnych na rynku smartfonów Samsunga. Wydawać by się mogło, że w jego przypadku nic nie poszło źle. Oczywiście w tym miejscu „przyczepicie się” do wysokiej ceny, ale pod względem wzornictwa, parametrów i oferowanych funkcji nie można mu nic zarzucić. Tymczasem, niestety, pojawiły się problemy, obok których Samsung nie może przejść obojętnie. Nie może machnąć ręką i uznać, że przecież nic się nie stało.
Masa użytkowników Galaxy Note 7 zgłasza, że ich produkty się przegrzewają. Dochodzi też do tego, że najnormalniej w świecie wybuchają, o czym słyszeliśmy dwukrotnie w ciągu ostatnich dni. Problemy z baterią, bo o nich mowa, są na tyle poważne, że Samsung zdecydował się na stanowcze kroki.
Ostatnio informowaliśmy, że dostawy Galaxy Note 7 zostały wstrzymane ze względu na dodatkowe kontrole jakościowe, które urządzenie to musi przejść przed wypuszczeniem na rynek – w związku właśnie z licznymi zgłoszeniami od użytkowników. Pojawiły się liczne pytania czy problem uda się rozwiązać za pomocą aktualizacji oprogramowania, czy to jednak kwestia podzespołów. I choć odpowiedzi wciąż nie znamy, jedno jest pewne: problem jest poważny. Na tyle poważny, że osoby, które weszły w posiadanie Galaxy Note 7 będą mogły go wkrótce zwrócić i wymienić na nowy egzemplarz. Szczegóły mają zostać ujawnione wkrótce.
W Polsce, jak doskonale wiecie, Samsung Galaxy Note 7 jeszcze nie jest oficjalnie dostępny – jedynie w przedsprzedaży. Możemy jedynie spekulować czy partia skierowana na nasz rynek jest wolna od wad, o których mowa powyżej, czy nie. Aktualnie czekamy na oficjalne stanowisko Samsung Polska w tej sprawie. Dopiero wtedy będziemy mogli potwierdzić, że dostawa Galaxy Note 7 do polskich klientów będzie na czas czy jednak będzie opóźniona.
Na tę chwilę sprzedaż Galaxy Note 7 w krajach, w których urządzenie to było dostępne, została wstrzymana.
źródło: phoneradar
Aktualizacja – oświadczenie Samsung Polska:
Samsung uznaje dostarczanie produktów najwyższej jakości za priorytet, a każdy odnotowany przez naszych klientów incydent, traktujemy niezwykle poważnie. W odpowiedzi na ostatnie doniesienia związane z Note 7, przeprowadziliśmy drobiazgowe dochodzenie, które wykazało problemy z baterią.
Jak do tej pory (stan na 1 września 2016) globalnie odnotowaliśmy 35 tego typu przypadków. Obecnie prowadzimy wnikliwą inspekcję wraz z naszymi dostawcami, aby zidentyfikować wszystkie potencjalnie uszkodzone baterie. Ze względu na to, że bezpieczeństwo naszych klientów jest dla nas najwyższym priorytetem, wstrzymaliśmy sprzedaż modelu Note 7.
Klientów, którzy zakupili Note 7 w Polsce prosimy o kontakt z autoryzowanym serwisem telefonów Samsung, (pełen wykaz serwisów znajduje się na stronie www.samsung.pl) bądź kontakt z infolinią pod numerem telefonu 0.801.672.678 bądź +48 22 607 93 33. Urządzenia zostaną poddane gruntownej weryfikacji i zwrócone ze sprawdzoną baterią bądź klient otrzyma nowy egzemplarz w przypadku zidentyfikowania wady. Cały proces może zająć do kilku tygodni.
Zdajemy sobie sprawę z niedogodności jakie niesie za sobą ta sytuacja, ale chcemy być pewni, że Samsung dostarcza swoim klientom produkty najwyższej jakości. Bardzo blisko współpracujemy z naszymi partnerami, aby mieć pewność, że proces wymiany urządzeń będzie tak wygodny i efektywny jak to tylko możliwe.
I kolejna aktualizacja:
Aktualizacja: wszystkie Note7 zgłoszone w ramach akcji serwisowej zostaną wymienione na nowe.
— Olaf Krynicki (@olafkrynicki) September 5, 2016