Producenci procesorów w pocie czoła pracują nad kolejnymi, flagowymi układami, które znajdą się na pokładach kilkunastu (jeśli nie kilkudziesięciu) zaprezentowanych w przyszłym roku smartfonów. Wiemy już dość sporo na temat Helio X30 MediaTeka, czas więc na propozycję od drugiego, dużego gracza, czyli Qualcomma.
Według najnowszych doniesień, Snapdragon 830 ma być produkowany przy użyciu 10-nm procesu litograficznego. Dla porównania, Snapdragon 820 powstaje w 14 nm. Taki przeskok z pewnością przełoży się nie tylko na większą wydajność, ale przede wszystkim na mniejsze zapotrzebowanie na energię – a przy stale nierozwiązanej kwestii zbyt krótkiego czasu pracy na pojedynczym ładowaniu jest to bardzo cenne.
Snapdragon 830 ma wykorzystywać architekturę Kryo 200, czyli rozwinięcie tej, zastosowanej w Snapdragonie 820. Za grafikę ma z kolei odpowiadać Adreno 540, natomiast za łączność modem X16, który ma umożliwić pobieranie z prędkością do 980 Mbit/s. W poprzedniku jest to – odpowiednio – Adreno 530 i X12, oferujące prędkość pobierania do 600 Mbit/s.
W Snapdragonie 830 nie zabraknie też wsparcia dla pamięci LPDDR4X RAM oraz nagrywania wideo w jakości 4K × 2K/60fps.
Premiery najnowszego, flagowego procesora Qualcomma możemy spodziewać się jeszcze w tym roku (listopad lub grudzień), ale pierwsze urządzenia z nim na pokładzie zadebiutują najwcześniej na początku przyszłego roku, być może już na targach CES 2017 w Las Vegas (05-08.01.2017).
Źródło: GizmoChina