LG naprawdę zaskakuje. Bo choć seria X ma już sześciu przedstawicieli (X cam, X screen, X power, X style, X mach, X max), to Koreańczycy dodali do niej kolejnego – LG X5. Szkoda tylko, że wszystko wskazuje na to, że będzie on zwykłą zapchajdziurą, ponieważ wyróżnia go tylko jedno – wymienna bateria.
Idea, jaka przyświeca serii X, to zaoferowanie jednego, unikalnego dodatku, którym w normalnych warunkach poszczycić się mogą tylko flagowce (X cam, X screen, X style) lub też jest on bardzo rzadko spotykany wśród smartfonów ze średniej półki (X power, X mach, X max).
Dość dziwny wyróżnik znaleziono natomiast w przypadku LG X5 – jest nim… wymienna bateria. Fakt, nie jest to już zbyt często spotykane, ale wypuszczanie na rynek kolejnego smartfona z i tak bogatej już serii tylko po to, aby jego użytkownikom dać możliwość samodzielnej wymiany akumulatora? Wybaczcie, ale trochę to bez sensu. Owszem, LG zwraca też uwagę na rozbudowane możliwości fotograficzne, ale takimi może pochwalić się już X cam, więc przestaje to być wyjątkowe.
Szkoda, ale naprawdę wygląda na to, że LG idzie w ślady Samsunga i zaczyna dosłownie zalewać rynek swoimi smartfonami. Cóż, najwyraźniej po klęsce LG G5 postawiono na ilość, a nie jakość.
Specyfikacja LG X5:
- 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD (720×1280),
- czterordzeniowy procesor o częstotliwości taktowania 1,3 GHz,
- 2 GB RAM,
- 16 GB pamięci wewnętrznej,
- obsługa kart o maksymalnej pojemności 32 GB,
- aparat główny 13 Mpix,
- kamerka 5 Mpix na przodzie,
- Bluetooth 4.2,
- Wi-Fi 802.11 b/g/n,
- LTE,
- NFC,
- wymienny akumulator o pojemności 2800 mAh,
- system operacyjny Android 6.0 Marshmallow.
LG X5 w Korei Południowej ma kosztować 200 tysięcy wonów, czyli około 700 złotych bez podatku.
Źródło: LG