Mamy kolejną dawkę niepotwierdzonych informacji na temat nowego zegarka firmy z Cupertino. Apple Watch 2 ma mieć długo oczekiwaną funkcję obsługi sygnału GPS. W końcu!
Jednym z większych mankamentów Apple Watcha – a także wielu innych inteligentnych zegarków – jest brak przydatnych funkcji. Wiele smartwatchy działa dobrze jedynie po sparowaniu ze smartfonem, co być może zrozumiałe jest ze względów technologicznych, ale ze względów praktycznych – już nie.
Dlatego cieszy doniesienie, że przygotowywany zegarek Apple Watch będzie miał chip odpowiedzialny za GPS. Znając firmę Tima Cooka, będzie to sensownie wprowadzone rozwiązanie, które nie powinno jakoś specjalnie przyczynić się do drenowania baterii w zegarku.
Dzięki wprowadzeniu GPS, Apple Watch 2 rozluźni nieco symbiotyczną więź z iPhonem, co docenią chociażby biegacze, korzystający z monitorowania trasy biegu. Pogłoski mówią jeszcze o zaktualizowanych pozostałych komponentach zegarka, jednak nie podano więcej żadnych szczegółów. Szkoda tylko, jak podejrzewam, że na razie niewiele da się zrobić w temacie baterii. Póki nie zostaną wdrożone nowe akumulatory, póty będziemy borykać się ze znikającymi zbyt szybko procentami baterii w urządzeniach elektronicznych.
Źródło: 9To5Mac