Jakiś czas temu głośno było o producencie, który wpadł na zastosowanie ekranu e-ink do produkcji butów. Przyszłość wearables, czyli ubieralnych gadżetów, to niekoniecznie zegarki czy inteligentne opaski. Wkróce czekają nas… zmieniajace kolor ubrania.
Nie mówcie, że to pieśń przyszłości. Google testuje właśnie specjalne tkaniny, które umożliwiają zmienianie kolorów. Wyobraźmy sobie – wychodzimy rano do szkoły czy pracy i w połowie drogi stwierdzamy, że nie mamy ochoty na niebieski sweter. Nic prostszego, z poziomu aplikacji można go zmienić na inną barwę, która bardziej pasuje do naszego nastroju.
Coś takiego ma oferować technologia Ebb, którą prezentują na krótkim klipie wideo naukowcy z uniwersytetu Berkeley. Wszystko w ramach projektu Google Jacquard, będącego próbą stworzenia inteligentnych tkanin.
Efekty, jak możecie zobaczyć na poniższym materiale filmowym, nie są na razie powalające. Zmiana koloru tkaniny – czy raczej na razie samych nici – zajmuje jeszcze sporo czasu, aby była gotowa do wprowadzenia na rynek. Prace jednak cały czas trwają i można spodziewać się, że za jakiś czas tego typu produkty trafią na rynek. Kto wie, może za parę lat zamiast jeansów Denim czy innego Wranglera będziemy nosili spodnie z metką „Google”?
Projekt Google Jacquard ma jednak bardziej ambitne cele. Gdyby udało się znacznie przyśpieszyć zmianę kolorów na tkaninach, powiedzmy do poziomu ekranów e-ink, możnaby zacząć używać ich jako mini wyświetlaczy. W połączeniu ze smartfonami czy innymi tego typu gadżetami mogłyby służyć inteligentne tkaniny np. do wyświetlania podstawowych informacji. Np. ściąg podczas egzaminów maturalnych na mankiecie koszuli ;).
Jestem bardzo ciekaw, czy w niedalekiej przyszłości tego typu rozwiązania dobrze przyjmą się na rynku. A co Wy myślicie o inteligentnych tkaninach?
Źródło: Gizmodo