Od przeszło miesiąca pojawiają się kolejne informacje na temat Axon 2. W pierwszej kolejności smartfon zarejestrowały dwa popularne benchmarki (GFXBench, AnTuTu), teraz natomiast pojawił się on w TENAA. Dzięki temu po raz pierwszy mamy okazję zobaczyć, jak będzie się prezentować. Sama specyfikacja techniczna jest już dobrze znana, aczkolwiek w danych, podawanych przez chiński urząd certyfikujący, zauważyć można pewną nieścisłość.
Aby nie trzymać Was w niepewności od razu napiszę, że chodzi o aparat główny. Otóż TENAA donosi, że składa się on z dwóch obiektywów: jednego 20 Mpix i drugiego (pomocniczego) 8 Mpix. Informacje te nie pokrywają się jednak z tym, co możemy zobaczyć na zdjęciach. Wyraźnie na nich widać, że z tyłu Axon 2 umieszczono tylko jedno „oczko” aparatu. Najprawdopodobniej więc ktoś w chińskim urzędzie certyfikującym musiał się pomylić, bowiem wątpliwe, aby wina leżała po stronie producenta.
Pozostały elementy specyfikacji technicznej pokrywają się z wcześniejszymi doniesieniami. Smartfon otrzyma więc 5,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości QHD (1440×2560), czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 820 o częstotliwości taktowania 2 GHz z układem graficznym Adreno 530, 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD (maksymalnie 128 GB), kamerkę 8 Mpix na przodzie, LTE, akumulator o pojemności 3140 mAh i system operacyjny Android 6.0.1 Marshmallow. Axon 2 ma mieć też wymiary 154x77x9,8 mm i ważyć 175 gramów.
Na chwilę uwagi zasługuje również wygląd smartfona. Różni się on poprzednika i zmiana jest zdecydowanie na plus – usunięto powiem dość dziwne (aczkolwiek charakterystyczne) kratkowanie oraz nieco „uporządkowano” okolice aparatu głównego. Dodano także okrągły czytnik linii papilarnych, czyli element niezbędny we wszystkich nowych flagowcach.
Wizyta Axon 2 w TENAA może wskazywać na jego rychłą premierę, mimo że od debiutu poprzednika nie minął jeszcze rok. Być może więc w ciągu najbliższych tygodni ZTE oficjalnie zaprezentuje tegorocznego flagowca swojej submarki.
Źródło: TENAA