Nastał taki czas, że kolejne firmy będą chwalić się swoimi wynikami finansowymi za ubiegły kwartał. Zrobiło to już Apple, teraz przyszedł czas na Samsunga. Oczywiście czekamy też na kolejnych, chociaż obawiam się, że nie każdy może mieć powody do radości – chyba, że klienci w okresie przedświątecznym nadzwyczaj chętnie sięgali po produkty wszystkich marek. Przyjrzyjmy się jednak osiągom Koreańczyków.
Czwarty kwartał 2015 roku, jeśli wziąć pod uwagę łączne przychody ze sprzedaży, nie okazał się dużo lepszy niż analogiczny okres rok wcześniej. Samsungowi udało się tym razem uzyskać 0,59 tryliona wonów więcej. Jednak mimo podobnych przychodów, Koreańczycy wypracowali większy zysk operacyjny – 6,14 trylionów wonów. Jest to o 0,85 trylionów wonów więcej niż w czwartym kwartale 2014 roku.
Podobnie sytuacja wygląda, jeśli weźmiemy pod uwagę cały 2014 oraz 2015 rok. Mimo że w pierwszym z wymienionych Samsung zanotował przychody na łączną kwotę 206,21 trylionów wonów (o 5,56 trylionów wonów więcej niż rok później), to zysk operacyjny wyniósł w 2015 roku o 1,38 trylionów wonów więcej niż w 2014.
Koreańczycy przyznali, że w czwartym kwartale odnotowano spadek sprzedaży smartfonów, ale jednocześnie pochwalili się, że – o dziwo – segment ich tabletów ma się świetnie, głównie dzięki dobrym wynikom osiąganym przez serię Galaxy Tab A oraz Galaxy Tab S2.
Samsung zdaje sobie sprawę, że 2016 rok będzie „ciężki” dla urządzeń mobilnych, jednak mimo wszystko nie zamierza się poddawać i planuje sukcesywnie zwiększać sprzedaż swoich produktów. Przy obecnej, bardzo „ostrej” konkurencji będzie to trudne, aczkolwiek nie niemożliwe. Jak mu się uda zrealizować swoje plany – okaże się, gdy poznamy wyniki za 1 kwartał bieżącego roku.
Źródło: Samsung