Jak już zapewne zdążyliście się zorientować, nie mamy dla Was dobrych wiadomości. Microsoft ponownie nie wywiąże się w terminie ze swoich obietnic, przez co znów wystawi waszą cierpliwość na próbę. Pytanie tylko czy jest to już ostatni raz? Chciałbym wierzyć, że tak.
Pamiętam, jak jeszcze niedawno chwaliłem Microsoft za to, że – podobnie jak Apple – może być wzorem dla innych producentów w kwestii polityki aktualizacji. W końcu Windowsa 10 Mobile miały otrzymać zarówno droższe, jak i najtańsze Lumie. Cóż, wygląda na to, że wykazałem się zbyt dużym optymizmem, zamiast podejść do tematu z większą rezerwą.
Nie jest to bowiem pierwszy raz, kiedy Microsoft przesuwa termin udostępnienia posiadaczom starszych Lumii aktualizacji do Windows 10 Mobile. Już na początku października zapewniano, że stanie się to w grudniu – podano nawet oficjalną listę smarfonów, które mogą spodziewać się nowej wersji systemu operacyjnego w pierwszej kolejności. Niestety, gdy w końcu nadszedł ten miesiąc, ogłoszono, że proces aktualizacyjny rozpocznie się jednak na początku przyszłego (tj. 2016) roku. Teraz mamy już końcówkę stycznia, a Windowsa 10 Mobile otrzymały tylko wybrane Lumie 640.
Posiadacze pozostałych, wymienionych na tej liście, Lumii muszą uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości. Microsoft bowiem po raz kolejny przesuwa termin udostępnienia dla nich najnowszej wersji systemu operacyjnego. Tym razem mówi się o początku lub połowie lutego. Wtedy też ma zostać wypuszczona comiesięczna aktualizacja serwisowa dla Lumii 950 i 950 XL (styczniowa została wstrzymana).
Oby to był już naprawdę ostateczny termin, kiedy Windows 10 Mobile zacznie trafiać na starsze Lumie, pracujące obecnie pod kontrolą Windows Phone w wersji 8.1. Nie pozostaje nic, jak tylko trzymać kciuki za Microsoft, aby tym razem dotrzymał danego słowa.
Źródło: Venture Beat