Szczerze? Samsung Galaxy S7 i Xiaomi Mi 5 to w ostatnim czasie dwa najgorsze tematy do opisywania. Liczba doniesień na ich temat jest tak ogromna, że z trudem można się wśród nich odnaleźć. Pół biedy, gdyby kolejne potwierdzały to, czego dowiedzieliśmy się z poprzednich. Tymczasem jest zupełnie na odwrót. Czas więc na kolejne rewelacje.
Wybaczcie ton mojej wypowiedzi, ale z natury jestem dość pedantyczny i lubię, gdy wszystko jest poukładane. Oczywiście mógłbym przejść obojętnie obok tego najnowszego doniesienia na temat Samsunga Galaxy S7 Edge, jednak – jak to mówią – w każdej plotce jest ziarnko prawdy, więc nie pozostaje mi nic innego, jak przekazać Wam kolejną garść informacji o tegorocznym flagowcu z zakrzywionym ekranem od Koreańczyków.
Otóż chodzi o to, że w ostatnim czasie kilkukrotnie pojawiały się przecieki, sugerujące zastosowanie 5,5-calowego wyświetlacza w Galaxy S7 Edge. Co więcej, w ciągu dwóch dni podały je dwa różne źródła, więc powoli zaczynaliśmy wierzyć w ich prawdziwość. Tymczasem przez AnTuTu sytuacja ponownie odwróciła się o 180 stopni i teraz – jeśli tylko wierzyć benchamarkowi – należy spodziewać się 5,1-calowego Galaxy S7 Edge.
Warto jednak „pogrzebać” w starszych przeciekach i wtedy okazuje się, że pokrywają się one z tym, czego się właśnie dowiedzieliśmy. Otóż (podobno) już w listopadzie amerykańska sieć AT&T otrzymała prototypowe Samsungi Galaxy S7 i S7 Edge do przetestowania. Nosiły one oznaczenia – odpowiednio – SM-G930 i SM-G935. Na ww. screenie widać nazwę kodową SM-G935A, co sugeruje (nie ma bowiem 100% pewności), że mamy tu do czynienia z drugim z nich.
Jeśli więc wierzyć AnTuTu, Samsung Galaxy S7 Edge otrzyma nie 5,5-, a 5,1-calowy wyświetlacz. Pozostała część specyfikacji technicznej pokrywa się z ostatnimi przeciekami – smartfon zostanie wyposażony również w najnowszy procesor Qualcomm Snapdragon 820 wraz z układem graficznym Adreno 530, rozdzielczość ekranu QHD (1440×2560), 4 GB RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej (czyżby to był model podstawowy?), aparat główny 12 Mpix, kamerkę 5 Mpix na przodzie oraz system operacyjny Android 6.0 Marshmallow.
Na szczęście prezentacja tegorocznych flagowców Samsunga już niedługo, więc wkrótce nareszcie skończą się domysły i będziemy mogli zobaczyć, czym tym razem popiszą się Koreańczycy.
Źródło: SamMobile