Dotychczas Microsoft wprowadzał na rynek głównie budżetowe Lumie, które można kupić za kilkaset złotych. Taka strategia jednak nie przyczyniła się do znacznego wzrostu udziałów w globalnym rynku, dlatego gigant z Redmond postanowił ją zrewidować i skupić się przede wszystkim na droższych modelach.
Nie są jeszcze znane dokładne plany, odnośnie nowych przedstawicieli serii Lumia, jednak Amerykanie chcą „zacząć wysoko”. Oznacza to więc, że w pierwszej kolejności postawią na rozwój high-endowej części portfolio, a dopiero później przyjdzie czas na prace nad tańszymi smartfonami:
We are sort of re-building so we will start high. New generation smartphones first and then you will see a scale overtime. I do not have a timeline for new range phones as of now. One step at a time and you can assume it to be logical for us to scale the Lumia line to other price points over time.
Podobnie jak Apple, Microsoftowi zależy na maksymalizacji zysków, a jak wiadomo, najwięcej można zarobić na najdroższych urządzeniach. Gigant z Redmond zamierza pójść w ślady konkurenta i uszczknąć dla siebie większą niż dotychczas część profitów:
Lumia has stretched from really low end to medium to high. The truth of the matter (of introducing high-end costly phone) is that globally, the company that takes the most margin for phones is Apple. We want to put a little dent in that.
Przy okazji przypomniano o Continuum, które pozwala zamienić smartfon w przenośny komputer, a tym samym umożliwia pracę w każdym miejscu:
The unique Continuum feature makes you use your phone as your primary device. I can attach my phone to a keyboard or a mouse or a monitor and use it like a PC. It does the same work with the same output. For a country that is mobile first, the new phone offers a unique option to act as a personal computer.
Poruszono również kwestię aplikacji i zaznaczono, że deweloperzy niezbyt chętnie tworzą programy wyłącznie dla smartfonów. Inaczej sprawa wygląda, gdy mają one działać na różnego typu urządzeniach – tabletach i komputerach osobistych:
If we just go to a developer and ask to make an app for phone, it becomes hard sometimes, but if you say please make an app for Windows that works on phones, tablets and PCs, that’s actually an easier conversation.
Czas pokaże czy nowa strategia Microsoftu przyniesie wymierne korzyści. Być może gigant z Redmond w końcu zrozumiał, że ma marne szanse, żeby mobilna wersja systemu operacyjnego Windows znacznie zwiększyła swoje udziały w globalnym rynku. Dlatego może lepiej skupić się na mniejszej, lecz bardziej wymagającej grupie docelowej i dostarczyć jej najlepsze z możliwych rozwiązań – a to powinno przełożyć się na znaczny wzrost przychodów.
Źródło: WMPoweruser