Wydawać by się mogło, że w ostatnim czasie NVIDIA odpuściła sobie rynek tabletów, by skupić się na swojej konsoli Shield Portable i Shield Android TV. Nic bardziej mylnego. Firma postanowiła powiększyć swoje portfolio o nowe urządzenie, które już od tej chwili dostępne jest w sprzedaży – co ważne – również w Polsce!
NVIDIA Shield Tablet K1, bo o nim mowa, jest tak naprawdę „nowym-starym” urządzeniem. Tablet wygląda bardzo podobnie do poprzednika (Shield Tablet), z tą różnicą, że nie nie znajdziemy w nim dedykowanego schowka na rysik – bo tego rysika w zestawie po prostu brak.
NVIDIA zrobiła wszystko, by maksymalnie obniżyć cenę końcową produktu i jej się to świetnie udało. Shield Tablet kosztował w momencie premiery 1199 złotych i oferował rysik w zestawie (który, w mojej opinii, był dla wielu zbędnym dodatkiem). W przypadku Shield Tablet K1 w pudełku nie znajdziemy zarówno rysika, jak i ładowarki. I choć to drugie może brzmieć dość absurdalnie, to warto pamiętać, że NVIDIA nie jest pierwszą firmą, która takie zagranie postanowiła stosować – przed nią była na przykład Motorola. A nie powinno to zbytnio martwić w obliczu wielu takich samych ładowarek „pałętających się” po naszych mieszkaniach – tablet ładuje się przez microUSB.
Parametry techniczne NVIDIA Shield Tablet K1 przedstawiają się następująco:
- wyświetlacz 8″ 1920 x 1200 pikseli,
- czterordzeniowy procesor NVIDIA Tegra K1 2,2GHz,
- 2GB RAM,
- 16GB pamięci wewnętrznej,
- Android 5.1 Lollipop (w okolicy świąt ma otrzymać aktualizację do Androida 6.0 Marshmallow),
- aparat 5 Mpix,
- kamerka 5 Mpix,
- WiFi 802.11 a/b/g/n 2,4&5GHz,
- Bluetooth 4.0,
- GPS, Glonass,
- slot kart microSD,
- port microUSB,
- 3.5 mm jack audio,
- frontowe głośniki,
- wyjście miniHDMI,
- akumulator 19,75Wh,
- wymiary: 221 x 126 x 9,2 mm,
- waga: 390 g.
Możliwość grania w najbardziej zaawansowane graficznie gry z Google Play to jednak tylko część tego, co oferuje Shield Tablet K1. Trzeba bowiem pamiętać, że urządzenie oferuje dostęp do usługi streamowania gier GEFORCE NOW (wcześniej znanej jako NVIDIA GRID), dzięki czemu na tablecie możemy grać w gry konsolowe czy pecetowe. Usługa jest darmowa przez pierwsze trzy miesiące, później zainteresowani muszą płacić 9,99 euro za każdy miesiąc. O niej i dostępnych grach więcej napiszę w recenzji.
Shield Tablet K1 wyceniony został na 849 złotych. Warto jednak pamiętać, że dopiero w połączeniu z kontrolerem – za 249 złotych – staje się naprawdę ciekawą propozycją dla graczy. Dodatkowo do urządzenia można dokupić dedykowane etui za 129 złotych, ładowarkę – za 99 złotych (z pięcioma różnymi adapterami) oraz rysik za 79 złotych.
Jeszcze dziś na Tabletowo znajdziecie pierwsze wrażena z obcowaniem z Shield Tablet K1. Pełną recenzję planuję opublikować w przyszłym tygodniu – jeśli zatem macie jakieś pytania odnośnie tego urządzenia lub usług z nim związanych – śmiało.