Opaska fitness HTC Grip, choć zaprezentowana w marcu tego roku, nie dotarła jeszcze na sklepowe półki. Teraz okazuje się, że może na nie trafić dopiero w przyszłym roku. Microsoft natomiast przygotował dla fanów swoich produktów kilka „smaczków”.
Przesunięta premiera opaski HTC Grip
Tajwańczykom już od dłuższego czasu niezbyt się wiedzie na rynku. Ich smartfony sprzedają się o wiele gorzej niż jeszcze rok czy dwa lata temu, przez co firma wciąż odnotowuje straty. Mimo wszystko HTC optymistycznie patrzy w przyszłość i nie zamierza rezygnować z produkcji urządzeń mobilnych, podobnie zresztą jak Sony, które również nie narzeka na brak kłopotów.
Portfolio tajwańskiego producenta zdaje się przechodzić „małą” rewolucję w kwestii designu, o czym świadczy zaprezentowany niedawno model One A9. Jest to dopiero początek i mimo zarzutów o kopiowanie Apple, HTC nadal ma zamiar iść tą drogą. Czy nie wyprowadzi ich ona na manowce, przekonamy się w ciągu najbliższego roku.
Deską ratunkową może być dla Tajwańczyków wejście na rynek wearables. Jednak i w tym segmencie nie wszystko idzie po ich myśli. Pomimo że już ponad pół roku temu zaprezentowali pierwszą inteligentną opaskę, nadal nie można jej nigdzie kupić. Wcześniejsze zapowiedzi sugerowały jej sprzedażowy debiut jeszcze w tym roku, ale sam producent przyznał, że przesunie się on przynajmniej na początek 2016 roku.
Jak poinformowało HTC, razem z Under Armour chcą stworzyć cały cyfrowy ekosystem produktów, na który złoży się pełna gama urządzeń, mających na celu wspomaganie treningu każdej osoby, bez względu na poziom zaawansowania:
As we continue to develop the Connected Fitness platform and elevate our product offerings, Under Armour and HTC have decided to launch a fully integrated digital ecosystem of products early next year. This global launch will provide the tools needed to help athletes of all levels track, manage and improve their health and fitness. Our teams have done a remarkable job bringing these products to life and we’re excited to share them with the public soon.
HTC Grip to „typowa” opaska fitness, więc na pewno i o niej jest tu mowa. Jakie jeszcze nowości przygotują Tajwańczycy we współpracy z Under Armour – czas pokaże.
Równocześnie HTC pracuje nad swoim pierwszym smartwatchem, ale data jego premiery pozostaje nieznana.
Ciekawy licznik w Windows 10 Mobile
Czy Wam też zdarza się zastanawiać, jak długo ktoś do Was dzwonił? Przyjęło się, że im dłużej, tym sprawa ważniejsza, ale oczywiście w tym miejscu generalizuję i tak naprawdę nie ma żadnej rozsądnej reguły. Jednak dość często zdarzają się przypadki, że jakiś nieznajomy numer „puszcza sygnał”, po czym my, niczego nieświadomi, oddzwaniamy i wtedy okazuje się, że dodzwoniliśmy się na jakąś bezsensowną infolinię albo jeszcze „gdzieś” indziej. I nie byłoby w tym nic złego, gdybyśmy nie tracili na tym tylko swojego cennego czasu. Często jednak razem z naszym czasem znikają nasze pieniądze, o czym dowiadujemy się dopiero poźniej (w lepszej sytuacji są użytkownicy pre-paid, którzy dość szybko zorientują się, że z ich konta zniknęła określona kwota – w pozostałych przypadkach prawda zwykle wychodzi na jaw po analizie „za wysokiej” faktury za połączenia z poprzedniego okresu).
Najnowszy build Windows 10 Mobile o numerze 10572 wprowadza możliwość sprawdzenia, jak długo ktoś próbował się do nas dodzwonić. Informacja ta jest podawana po dacie i godzinie połączenia. Być może wielu uzna to za „bajer”, ja jednak muszę przyznać, że to warta uwagi ciekawostka. Czy opcja ta znajdzie się w finalnej wersji systemu – zobaczymy.
Dzwonki w nowych Lumiach
Lumie 950, 950 XL i 550 wraz z nową odsłoną systemu operacyjnego zostaną wyposażone w pakiet dzwonków, z których wiele będzie miało swoją „premierę”, gdyż na próżno szukać ich u poprzedników. Być może temat wbudowanych sygnałów połączeń nie jest przez Was najchętniej poruszanym tematem rozmowy, ale założę się, że wielu z Was wciąż pamięta czasy, kiedy jedną z pierwszych rzeczy po odpakowaniu telefonu było właśnie przesłuchanie preinstalowanych dzwonków.
Dlatego zapraszam Was w tę podróż w czasie (tym razem „powrót do przeszłości”), którą umożliwi Wam poniższy filmik. Przyznaję, że osobiście dwa razy przesłuchałem wszystkie sygnały przeznaczone dla nowych Lumii i wiele z nich chętnie zgrałbym na swój telefon.