BlackBerry Priv stopniowo odkrywa przed nami wszystkie karty. Z każdym kolejnym przeciekiem smartfon od Kanadyjczyków staje się jeszcze bardziej ciekawy. Teraz przyszedł czas, aby zobaczyć jego możliwości fotograficzne.
Dla przypomnienia: BlackBerry Priv wyposażono w aparat o matrycy 18 Mpix, autorstwa niemieckiej marki Schneider Kreuznach, wsparty podwójną, dwutonową diodą doświetlającą LED. Do sieci wyciekły pierwsze zdjęcia wykonane zarówno tylnym aparatem, jak i przednim (5 Mpix). Efekty zobaczcie poniżej. Pozostawiam Waszej subiektywnej ocenie, jakie szanse ma Priv w starciu z flagowcami konkurentów, jeśli wziąć pod uwagę możliwości fotograficzne.
Przy okazji nie zabrakło również kolejnych zdjęć samego smartfona:
Jeśli przyjrzeć się im bliżej, można zauważyć odpowiednie wyprofilowanie klawiszy fizycznych umieszczonych na wysuwanej klawiaturze. Z pewnością ten zabieg ułatwi i uprzyjemni pisanie na niej, szczególnie dłuższych wiadomości. Bardzo prawdopodobne jest również, że tylna klapka została pokryta kevlarem, choć w tym przypadku nie ma 100% pewności.
Dla przypomnienia specyfikacja techniczna BlackBerry Priv:
- 5,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2K (2 560 x 1 440), co daje zagęszczenie pikseli na poziomie 544 ppi,
- sześciordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 808,
- układ graficzny Adreno 418,
- 3 GB RAM,
- 32 GB wbudowanej pamięci (dla użytkownika pozostaje ok. 22 GB) z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD,
- aparat główny o matrycy 18 Mpix,
- kamerka na przodzie 5 Mpix,
- moduł LTE, Bluetooth 4.1, NFC,
- port microUSB,
- system operacyjny Android 5.1 Lollipop.
Prawdopodobna cena BlackBerry Priv to ok. 3000 zł.
Źródło: derStandard.at