O tym, że HTC nie wiedzie się najlepiej, wiadomo już od dawna. Kilka miesięcy temu pojawiła się nawet plotka, że Asus nie wyklucza możliwości zakupu tajwańskiego producenta. Koniec końców informacja ta się nie potwierdziła, ale biorąc pod uwagę kolejne (złe) wyniki finansowe HTC może się okazać, że już wkrótce Tajwańczycy będą musieli zacząć się rozglądać za inwestorem, który uratuje upadające przedsiębiorstwo.
Kolejny kwartał z rzędu HTC traci „grube” miliony. Za okres od 1 lipca do 30 września łączna strata wyniosła około 138 milionów dolarów. Dla porównania, w analogicznym okresie sprzed roku HTC wygenerowało zysk rzędu 18 i pół miliona dolarów.
Widzimy tu więc różnicę rzędu (ponad) 150 milionów dolarów. U Tajwańczyków naprawdę musi się źle dziać, skoro tylko w ciągu 12 miesięcy ich firma wygenerowała tak wielką stratę. Oczywiście HTC zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i już wprowadza plan naprawczy: w pierwszej kolejności zostanie zmniejszona liczba etatów, a następnie zredukowane wydatki, m.in. na marketing.
Źródło: phoneArena