Kanadyjczycy powoli zaczynają promować swój pierwszy, pracujący pod kontrolą systemu operacyjnego Android, smartfon. Najpierw CEO BlackBerry, John Chen oficjalnie potwierdził jego nazwę, a następnie pokazał prototyp-demo w kanadyjskiej telewizji BNN. Teraz przyszedł czas na opublikowanie pierwszych oficjalnych grafik.
Na poniższych zdjęciach widzimy front urządzenia z wysuniętą klawiaturą oraz dwa ujęcia z boku: jedno z zsuniętą i jedno z rozsuniętą obudową. Przy okazji możemy zauważyć, że aparat nieco wystaje ponad plecki, co jest klasyczną przypadłością dzisiejszych smartfonów (z kilkoma wyjątkami, np. Huawei P8 i P8 lite) oraz że na prawej krawędzi umieszczono klawisze głośności i włączania/wyłączania/blokady.
BlackBerry Priv zyskał dużą przychylność mediów zajmujących się tematyką nowych technologii. Przywołać tu warto wypowiedzi opublikowane na kilku portalach:
- To jedna z najbardziej ekscytujących premier w najbliższym czasie – Ars Technica,
- Przyciągający wzrok i unikalny – Android Authority,
- Jeśli szukasz telefonu z systemem operacyjnym Android i fizyczną klawiaturą, to jest dokładnie to, czego potrzebujesz – Android and Me.
Ja również entuzjastycznie podchodzę do zbliżającej się premiery BlackBerry Priv, z uwagi, że jest to szansa dla Kanadyjczyków, aby powrócić i odbudować pozycję na rynku urządzeń mobilnych.
Warto przypomnieć, że nazwa smartfona ma odzwierciedlać jego możliwości zabezpieczenia naszych danych osobistych. Jak napisał John Chen: Prywatność jest szybko zanikającym przywilejem we współczesnym świecie. Podobnie, jeśli chodzi o efektywność. Gdzieś po drodze smartfony przekształciły się z narzędzi w zabawki, a sami producenci uznali, że urządzenia powinny służyć bardziej zabawie niż pracy. Dzięki software’owym usprawnieniom, fizycznej klawiaturze i dużemu ekranowi w Priv przywracamy prywatność i produktywność.
Dzięki temu, że BlackBerry Priv pracować będzie pod kontrolą systemu operacyjnego Android, platfomy z ogromnym wyborem aplikacji, przyszli posiadacze będą mieli wybór, innowacje, bezpieczeństwo, prywatność i efektywność. Jednym słowem – żadnych kompromisów.
Źródło: INSIDE BlackBerry