Amazon planuje odświeżyć i rozbudować swoją ofertę tabletów. Doszły nas już słuchy o flagowym urządzeniu z 12-calowym ekranem, które miałoby konkurować z iPadem Pro czy Samsungiem Galaxy Note Pro 12.2, a o modelu za 50 dolarów wiemy już sporo. Teraz dowiedzieliśmy się na temat kolejnych przedstawicieli serii Kindle Fire, ale już z 8- i 10-calowymi wyświetlaczami. Z której półki cenowej będą pochodzić?
Do bazy GFXBench zawitały następujące prototypowe urządzenia Amazonu: KFMEWI (prawdopodobnie Kindle Fire 8 HD) i KFTBWI (Kindle Fire 10 HD). Pierwszy z nich ma ekran o przekątnej 8 cali i rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, więc nie jest tak źle, chociaż ostrość czcionek nie będzie stać na najwyższym poziomie. Reszta specyfikacji prezentuje się równie przeciętnie. Na w miarę płynną pracę pozwoli procesor Mediatek MT8135 z dwoma rdzeniami ARM Cortex A15 i kolejnym duetem ARM Cortex A7, które zostały uzupełnione o grafikę PowerVR G6200.
Na wyposażeniu standardowym nie zabraknie również skromnego 1 GB RAM, 8 GB pamięci wbudowanej oraz aparatów 5 i 0,9 Mpix. Oczywiście preinstalowana będzie nowa wersja Fire OS, bazującą już o Androida 5.1 Lollipop. Na pewno nie będzie to tablet dla osób wymagających, ale mniej zaawansowanym użytkownikom powinien w pełni wystarczyć.
Drugi z testowanych tabletów był wyposażony w 10-calowy wyświetlacz o identycznej rozdzielczości, co w mniejszym modelu. Jednak w tym przypadku zastosowanie „zwykłego” HD będzie znacznie bardziej odczuwalne – dostrzeżenie pojedynczych pikseli nie będzie niczym trudnym. Warto wspomnieć, że reszta podzespołów prezentuje się identyczne. Jedyna poważna zmiana to nieco więcej, bo 16 GB, pamięci wbudowanej.
Obydwie nowości Kindle Fire zaoferują podstawowe wyposażenie z zakresu łączności, tj. WiFi czy Bluetooth, a w opcji pojawi się możliwość wyboru wersji z 3G/LTE.
Można zauważyć, że Amazon planuje zmodernizować ofertę swoich urządzeń mobilnych. Po prawdziwej klęsce z Fire Phone, nadchodzące Kindle Fire będą miały za zadanie odnieść wielki sukces, choć w obliczu ogromnej konkurencji będzie to zadanie dosyć karkołomne. Zresztą najwięcej będzie zależeć od ceny nowych tabletów. Podobno ich premiera odbędzie się wkrótce, być może jeszcze w tym miesiącu, więc wkrótce będziemy mogli się przekonać, czy Amerykanie zaoferują sprzęt o świetnym stosunku cena-jakość.
źródło: WinFuture