Druga połowa roku oznacza czas premiery kolejnej fali nowości z najwyższej półki – nie można ukryć, że dla niektórych producentów stanowią istną żyłę złota. Oczywiście za kilka dni rozpoczną się targi IFA, ale nie każdy będzie chciał zaprezentować tam swoje nowości. Cóż, słuch o niektórych modelach mógłby zaginąć pośród innych nowych smartfonów czy tabletów. Wiemy już, że 9 września poznamy iPhone 6s oraz 6s Plus, natomiast 19 października nowe Lumia z serii 950. Nie mogło także zabraknąć wieści o HTC Aero.
Microsoft Lumia 950 oraz 950 XL (być może zadebiutują pod nazwą 940 i 940 XL) są jednymi z bardziej oczekiwanych urządzeń tego roku. Dotychczas pojawiło się już bardzo wiele informacji na ich temat, specyfikacja nie kryje przed nami większych tajemnic: ekrany QHD, Snapdragon 808 lub 810 (zależnie od modelu), 3 GB RAM, 32 GB pamięci wbudowanej, a także aparaty 20 i 5 Mpix. Pojawi się również możliwości zakupu dodatkowego docka, który pozwoli na korzystanie z trybu Continuum.
Teraz dowiedzieliśmy się, że Microsoft podobno szykuje ważną konferencję na 19 października. Oprócz Lumii mamy poznać wtedy Surface Pro 4 i Microsoft Band 2 – niewątpliwie zapowiada się interesująca prezentacja, chociaż na temat kolejnej generacji hybrydy z Redmond nie wiadomo zbyt wiele. Co ciekawe, znamy przybliżone ceny nowych smartfonów z Windowsem 10 – model 950 ma kosztować niewiele ponad 600 dolarów, a wariant XL 649 dolarów. Należy jednak podejść do tych informacji z dystansem. Wszystko okaże się jasne za niecałe dwa miesiące.
Możemy być już pewni, że iPhone 6s i 6s Plus nie będą wyposażone w aparat 8 Mpix. Apple postanowiło zrobić spory progres w tej kwestii – z tyłu ujrzymy już matrycę 12 Mpix, chronioną szkłem szafirowym. Niestety na chwilę obecną trudno cokolwiek napisać więcej na ten temat. Zobaczymy, czy te nowości będą w stanie dorównać innym flagowcom z drugiej połowy tego roku, jeżeli chodzi o jakość wykonywanych zdjęć.
Na koniec pozostały wieści o HTC. Sytuacja Tajwańczyków nie jest najlepsza i trudno uznać, aby producent na razie wychodził na prostą. Nadzieja w przyszłych smartfonach, m.in. Aero (A9). Ostatnio dowiedzieliśmy się, że ma być napędzany przez dziesięciordzeniowy układ Mediatek Helio X20, jego aparat ma „zapierać dech w piersiach”, a ekran będzie chroniony zaokrąglonym szkłem 2.5D. Nie zabraknie także aluminiowej obudowy.
Cena Aero ma wynieść pomiędzy 470 a 620 dolarów i w pierwszej kolejności pojawi się w ofercie amerykańskiego operatora AT&T. W sprzedaży będą dostępne dwa warianty kolorystyczne: złota oraz szara. W przygotowaniu jest również prawdziwy high-end, czyli O2. Podobno będzie to przełomowy smartfon z Tajwanu, któremu moc obliczeniową zapewni Snapdragona 820, ale na jego debiut przyjdzie nam poczekać aż do pierwszego kwartału 2016 roku.
*na zdjęciu tytułowym HTC One E9
źródło: NokiaPowerUser przez GSM Arena; Business Insider przez Phone Arena; mobile-dad przez Mobipicker, Phone Arena
