Indie są coraz ważniejszym strategicznie krajem dla producentów elektroniki użytkowej. Zresztą specjalnie na potrzeby mieszkańców tego rozwijającego się państwa stworzono wiele modeli, doskonałym przykładem mogą być telefony z linii Android One. Ostatni kwartał okazał się być jeszcze lepszy dla większości firm – od kwietnia do czerwca sprzedano tam aż 26,5 milionów smartfonów.
Wzrost rok do roku wyniósł dokładnie 44 procent (w drugim kwartale 2014 roku na rynek trafiło „skromne” 18,4 milionów inteligentnych telefonów). Jednak należy zauważyć, że połowa sprzedanych urządzeń kosztowała nie więcej niż 100 dolarów – w Chinach smartfony z tej półki cenowej stanowią około 20 procent sprzedaży.
Liderem rankingu pozostał Samsunga z udziałem 26 procent, co Koreańczycy zawdzięczają budżetowym modelom serii J i Core. Z kolei druga pozycja należy do Micromaxa. Jest to istna rewelacja, ponieważ osiągnęli wzrost dostarczonych urządzeń na poziomie 60 procent rok do roku. Niewątpliwie nowe Yu Yureka okażą się bardzo pomocne w walce o utrzymanie wysokiej lokaty w tym zestawieniu.
Ostatnie miejsce na podium przypadło Intexowi z 11-procentowym udziałem. W ich przypadku recepta na sukces była bardzo prosta: posiadać w ofercie jak najwięcej modeli z najniższej półki cenowej. Z kolei dalej uplasowali się Lava (7%) i Lenovo (6%). Obaj producenci mają przed sobą świetlaną przyszłość w Indiach, za sprawą sporych inwestycji w tamtejszy rynek i oferowania telefonów o świetnym stosunku ceny do jakości.
Według analityków z IDC sprzedaż smartfonów w Indiach podwoi się i pojawi się znacznie więcej propozycji z obsługą łączności LTE, a do 2017 roku zdołają wyprzedzić USA pod względem liczby dostarczonych na rynek telefonów. Ciekawe, jak będzie wyglądała sytuacja w Chinach.
źródło: IDC przez TechCrunch, Android Authority
