Niedawno informowaliśmy Was o przejściu certyfikacji w TENAA budżetowego Honora 4A. Natomiast dosłownie przed chwilą ten smartfon doczekał się już oficjalnej prezentacji, dzięki czemu poznaliśmy jego cenę i ostateczną specyfikację. Czy ma szansę stać się hitem sprzedaży?
Honor 4A to low-end, więc nie można oczekiwać od niego genialnych parametrów. Czterordzeniowy Snapdragon 210 zapewni umiarkowane osiągi, ale co ważne charakteryzuje się niskim zużyciem energii. Został wsparty przez aż 2 GB pamięci operacyjnej. W klasie budżetowców to prawdziwy ewenement, jeżeli chodzi o taką ilość RAM. Równie dobrze prezentuje się ekran. Wyświetlacz TFT LCD ma przekątną 5 cali i rozdzielczość HD – cieszę się, że Chińczycy nie zastosowali tutaj np. qHD.
Niestety wbrew wcześniejszym wieściom, Honor 4A oferuje jedynie 8 GB pamięci wbudowanej. Oczywiście nie zabrakło slotu na karty microSD. Natomiast zdjęcia będziemy mogli wykonywać aparatem głównym 8 Mpix, bądź przednim 2 Mpix. Warto wspomnieć o obecności Androida 5.1 Lollipop na pokładzie, wzbogaconego o nakładkę EMUI, a także akumulatorze 2200 mAh.
Początkowo smartfon będzie dostępny wyłącznie w Chinach, ale z czasem producent zapewne rozszerzy dystrybucję o kolejne kraje. Podstawowa wersja z 3G została wyceniona na ok. 360 złotych (599 yuanów), a droższe warianty LTE mają kosztować ok. 420 złotych (699 yuanów). Myślę, że jest to jedna z najlepszych propozycji dla mało wymagających osób, poza tym wyróżnia się atrakcyjnym stosunkiem ceny do jakości.
źródło: my-drivers przez Gizmochina