Wybierając się na zagraniczne wypady, niezależnie od tego czy służbowo czy prywatnie, zawsze mamy ten sam problem – opłaty roamingowe. Podczas targów technologicznych, gdy nie uda mi się na szybko załatwić lokalnego starteru z transferem danych (a nie zawsze jest to takie proste – w Polsce można je dostać wszędzie, a w niektórych krajach sprzedawane są wyłącznie osobom z lokalnym adresem), moje rachunki za telefon rosną kilkakrotnie względem standardowych. Za dwa lata wreszcie nadejdzie temu kres!
Komisja Europejska na swojej oficjalnej stronie poinformowała dziś, że 15 czerwca 2017 roku zniesione zostaną opłaty roamingowe w Unii Europejskiej. Oznacza to, że od tego dnia nie będziemy płacić za rozmowy, SMS-y i dane komórkowe w krajach Unii więcej niż w kraju macierzystym (w naszym przypadku: w Polsce), jak ma to miejsce obecnie.
Aktualnie za wiadomość tekstową wysłaną na terenie krajów Unii Europejskiej musimy zapłacić 31 groszy, za minutę rozmowy 97 groszy (za odebraną 25 groszy), a za każdy 1 MB danych dokładnie 1,02 złotych. Na szczęście, wreszcie, za dwa lata opłaty roamingowe zostaną zniesione i będziemy mogli swobodnie korzystać ze swoich telefonów nie tylko w Polsce, ale również w krajach należących do Unii Europejskiej.
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że od kwietnia przyszłego roku ceny za roaming spadną do: 0,05 euro za minutę, 0,02 euro za wiadomość SMS oraz 0,05 euro za 1 MB danych (wszystkie ceny netto).
Podanie konkretnej daty zniesienia opłat roamingowych jest świetną wiadomością dla wszystkich, którzy często podróżują po krajach członkowskich Unii. Szkoda tylko, że na samo zniesienie będziemy musieli poczekać jeszcze te dwa lata.
15 czerwca 2017 roku – warto zapamiętać tą datę.
źródło: Komisja Europejska